Nowy numer 13/2024 Archiwum

Uwierzył wbrew nadziei

"Studenci dla Rzeczpospolitej" zorganizowali w Teatrze Kamienica wieczór poetycko-historyczny ku czci żołnierzy wyklętych. Młodzi ludzie zaprezentowali biogram płk. Łukasza Cieplińskiego, żołnierza ZWZ-AK, prezesa IV komendy Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość", kawalera orderu Orła Białego.

Przedstawiciele "Studentów dla RP" przypomnieli, że święto żołnierzy wyklętych obchodzone jest dopiero od 2011 roku, co powinno budzić w nas chęć poznania bohaterów, których władza komunistyczna pozbawiła praw obywatelskich i godności żołnierskiej.

W trakcie wieczoru w Teatrze Kamienica czytane były grypsy pułkownika do żony oraz syna, wysyłane z aresztu na Mokotowie, gdzie oczekiwał na wyrok śmierci. Motywem przewodnim spektaklu było często powtarzane przez Cieplińskiego stwierdzenie „wierzę wbrew nadziei”. Towarzyszyło mu ono przez wiele lat, szczególnie zaś trafnie opisywało jego sytuację w stalinowskim więzieniu, gdzie spędził 663 dni, poddany okrutnym torturom. Jednak nawet wtedy nie wyparł się wyznawanych wartości, pozostał również wierny swoim najbliższym, co pokazywały jego więzienne grypsy. Pomimo swojego tragicznego położenia, Ciepliński wciąż myślał o swojej żonie oraz kilkuletnim synu, Andrzejku. Z pewnością najbardziej poruszające dla wszystkich widzów było odczytanie wyznania, w którym Ciepliński pisze, że „jest szczęśliwy, umierając jako katolik, wierny wierze Ojców, jako Polak, wierny Ojczyźnie oraz jako mąż i ojciec, wierny rodzinie”. Na zarząd zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” wydane zostało 7 wyroków. Ciepliński skazany został na pięciokrotną karę śmierci. Wyrok wykonano prawdopodobnie tzw. katyńskim strzałem - w tył głowy,  1 stycznia 1951 r. Jego grób znajduje się na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.

Takich żołnierzy było wielu. Dzielnie walczących w obronie kraju w kampanii wrześniowej, biorących udział w działaniach konspiracji podczas okupacji niemieckiej, niemogących pogodzić się z komunizacją kraju po 1945 roku.

- Każdy naród jest organiczną wspólnotą, funkcjonującą tym zdrowiej, im więcej ma pozytywnych punktów odniesienia. Warto mieć na uwadze ogromne poświęcenie, heroizm, ale także łączenie tych górnolotnych cnót z prostotą i przyzwoitością, stanowiącymi gwarant uczciwego, godnego życia. Biografia „Pługa” jest takim punktem odniesienia z pewnością i każe nam wszystkim realizować pozostawiony potomnym Testament, każe „wierzyć wbrew nadziei” - mówi Paweł Leszczyński, współorganizator wydarzenia w Teatrze Kamienica. - Wszystkich podzielających tę diagnozę, zapraszamy do przystąpienia do Studentów dla Rzeczypospolitej - dodaje.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy