Ulicami warszawy przeszedł marsz pamięci z okazji 73. rocznicy rozpoczęcia przez Niemców likwidacji warszawskiego getta.
- W tym roku przejdziemy ulicami stolicy, by upamiętnić najmłodsze ofiary zagłady - dzieci, które niestrudzenie i z narażeniem życia przemycały do getta żywność, ratując w ten sposób swoje rodziny przed śmiercią głodową. Ich bronią był spryt, pomysłowość i odwaga - mówił 22 lipca, rozpoczynając marsz, prof. Paweł Śpiewak, dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego.
Wskazując na wielką rolę kilkuletnich dzieci, przypomniał, że w końcowym etapie działalności getta przydział żywności na jedną osobę wynosił 350 kcl. - Dzięki małym szmuglerom dzielnica przeżyła przez rok. To właśnie owym bezimiennym bohaterom pragniemy dzisiaj złożyć szczególny hołd - wyjaśnił.
Marsz wyruszył spod pomnika Umschlagplatz przy ul. Stawki, gdzie przybyłym rozdano wstążki z imionami ofiar zagłady. Przeszedł al. Jana Pawła II, ul. Nowolipie, Miłą, Smoczą i Żelazną do ul. Siennej 53, gdzie przed budynkiem LO im. Sienkiewicza znajduje się ocalały fragment muru getta. Zostały na nim przywiązanie niesione wstążki i w ten sposób utworzono symboliczny pomnik małych szmuglerów.
Uroczystości zakończyły się odśpiewaniem piosenki "Warszawo ma” przez Olgę Bilińską, która jest autorką płyty z przedwojennymi kołysankami żydowskimi i pieśniami wieczornymi.
W obchodach 73. rocznicy rozpoczęcia likwidacji getta uczestniczyła ambasador Izraela w Polsce Anna Azari, prezes IPN dr Łukasz Kamiński, rzecznik praw dziecka Marek Michalak, wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski, rzecznik prasowy Konferencji Episkopatu Polski ks. dr Paweł Rytel-Andrianik oraz władze dzielnicy Woli i Śródmieścia. Organizatorem wydarzenia był Żydowski Instytut Historyczny im. Emanuela Ringelbluma, a partnerami Centrum Społeczności Żydowskiej w Warszawie, Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, Gmina Żydowska w Warszawie, Stowarzyszenie Drugie Pokolenie oraz dzielnica Śródmieście i dzielnica Wola.
Wielka akcja likwidacji getta rozpoczęła się 22 lipca 1942 r. Miejscem przeładunkowym Żydów przed wywiezieniem ich do Treblinki oraz obozów w dystrykcie lubelskim był Umschlagplatz znajdujący się przy ul. Stawki u zbiegu z ul. Dziką.
Do 21 września 1942 r. getto opuściło ok. 300 tys. mieszkańców. Reszta, czyli ok. 60 tys. Żydów, przeważnie ludzi młodych, zatrudnionych przymusowo w zakładach produkcyjnych, pozostała w Warszawie. Garstka osób pozostała w mieście nielegalnie. Sam teren getta na południe od ul. Leszno włączono do aryjskiej części miasta. Na północ od ul. Leszno pozostały tzw. tereny dzikie, gdzie nikt nie mógł przebywać, oraz porozrzucane tereny getta szczątkowego, w których mogli zamieszkać pozostali jeszcze w Warszawie Żydzi.