Prezydent Warszawy powiedziała po otwarciu przeprawy, że będzie ona służyła przez następne sto lat. Podziękowała również premier Ewie Kopacz za ponad 50 mln zł rządowej dotacji na odbudowę mostu.

Dodała, że stolica znajduje się obecnie w bardzo dobrej sytuacji komunikacyjnej, ponieważ oprócz odbudowanego mostu Łazienkowskiego w Warszawie jest również otwarta w marcu br. druga linia metra i poszerzony most Grota-Roweckiego.

- Pamiętamy, jak w lutym most zaczął płonąć i trudno było go ugasić, potem trzeba było szybko podjąć decyzję, czy remontować most czy budować od nowa. To jest nowy most, który starczy nam na następne sto lat - powiedziała prezydent Warszawy.

Pierwszym pojazdem, który przejechał przez nowy most Łazienkowski był autobus, w którym jechała Gronkiewicz-Waltz, a także jej zastępca Jacek Wojciechowicz, dyrektor stołecznego Zarządu Dróg Miejskich Łukasz Puchalski i prezes wykonawcy remontu, firmy PORR Polska Infrastructure Piotr Kledzik.

W pierwszym przejeździe, obok autobusu, wzięły udział również dwa fiaty 125p, w tym jeden tzw. "Jamnik" (wersja wydłużona, sześciodrzwiowa, zamknięta) oraz polonez.

22 lipca 1974 r. fiat 125p "Jamnik" w wersji bez dachu otwierał nową Trasę Łazienkowską.

Odbudowany w 2015 r. most uzyskał przejezdność po 198 dniach od momentu wejścia na plac budowy - kilka dni przed zakładanym terminem. Kledzik powiedział, że zbudowano 425 metrów nowego mostu, a do budowy zużyto 5,5 tys. ton stali.

Kledzik dodał, że na moście trzeba jeszcze wzmocnić podpory, wykonać kilka prac betonowych i dokończyć niektóre zjazdy z mostu, m.in. w kierunku Puław.

Ostatnim etapem przed decyzją o dopuszczeniu mostu do użytku była kontrola nadzoru budowlanego; odbyła się we wtorek rano. Kierowcy mogą już korzystać z całej szerokości przeprawy, ale całość odbudowy ma się zakończyć w 2016 r.