Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Bracia w kapturach

Swoją dewizą uczynili słowa: umieraj żywy. Po co przedsiębiorcom, dziennikarzom i artystom Bractwo Dobrej Śmierci?

Czarne stroje z kapturami mogą budzić lęk. Pojawili się w nich podczas procesji z figurą Matki Bożej Łaskawej, w maju ubiegłego roku. Przy sanktuarium na Starym Mieście od grudnia co miesiąc organizują modlitewne spotkania, połączone z modlitwą za zmarłych. Pomysł regularnych spotkań z modlitwą za tych, którzy wyprzedzili nas w drodze do domu Ojca, narodził się w grupie przyjaciół, z których jeden stracił 8 lat temu najbliższą osobę. Tragiczna śmierć była jednak tylko impulsem do tego, co dojrzewało w ich sercach już dłuższy czas.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy