W jednej ze ścian przebudowywanego Muzeum Warszawy znaleziono ludzkie kości. Robotnicy spieszą się, by zdążyć z otwarciem w maju przyszłego roku. Ale pracy przed nimi wciąż dużo.
Idąc labiryntem dziesiątek pomieszczeń, w górę i w dół, po piętrach zabytkowych kamienic północnej pierzei Starego Miasta, trudno sobie jeszcze wyobrazić wystawę, która ma zachwycić turystów i warszawiaków. – Pozostały jedynie prace wykończeniowe, najcięższe prace budowlane mamy na szczęście za sobą – mówi Ewa Nekanda-Trepka, dyrektor Muzeum Warszawy, oprowadzając po 11 staromiejskich kamienicach.
Dostępne jest 21% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.