Zapisane na później

Pobieranie listy

Wypłynęli na głębię…

W tym roku dla wielu pielgrzymów droga na Jasną Górę wiodła stacjonarnie – przez własne serce. Na szlak wyruszyły w większości jedynie reprezentacje grup.

Agata Ślusarczyk

|

Gość Warszawski 33/2020

dodane 13.08.2020 00:00
0

Poranek przed kościołem akademickim św. Anny. Pusto. Nie ma rozśpiewanych pielgrzymów, kolorowych grupowych znaczków, pożegnań, ostatnich wręczanych intencji – a przede wszystkim tej radosnej atmosfery, która każdego roku pociągała ponad 3,5 tys. młodych ludzi wyruszających na szlak. „Buuuu… od 40 lat tak nie było, by 5 sierpnia tak było” – pisze ze smutkiem w serwisie społecznościowym jedna z pątniczek Warszawskiej Akademickiej Pielgrzymki Metropolitalnej. I zamieszcza zdjęcie ze spakowanym plecakiem. Pod spodem krótka informacja: „Ja mimo wszystko idę…Wyruszam! Kierunek – Częstochowa! Plecak ciężki od intencji, ale mam nadzieję, że dojdę”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..