Czarna monstrancja dla Papieża

jjw

|

Gość Warszawski 21/2012

publikacja 24.05.2012 00:48

Miała być darem górników dla Jana Pawła II. Teraz stanie obok jego relikwii w Świątyni Opatrzności Bożej. Jako wyraz wdzięczności...

W tym szczególnym dniu powiedz „dziękuję” Bogu i bliskim W tym szczególnym dniu powiedz „dziękuję” Bogu i bliskim
Joanna Jureczko-Wilk


Monstrancję z węgla górnicy z Halemby mieli wręczyć Janowi Pawłowi II podczas jego II pielgrzymki do Polski, ćwierć wieku temu. Wymyślił ją Stanisław Kiermes, ówczesny przewodniczący górniczej „Solidarności”. Odpowiedni kawałek węgla w kopalni w Radzionkowie znalazł Jerzy Czech, a złoconą lunnulę na hostię przygotował Ryszard Siboń. W dwa miesiące zrobił ją Helmut Horzombek. W miękkim węglu wyrzeźbił pracujących górników, ich narzędzia oraz symbole eucharystyczne i dedykację dla Ojca Świętego.
Górników jadących do Gdańska na spotkanie z Janem Pawłem II zatrzymała Służba Bezpieczeństwa. Monstrancja wróciła do Halemby, gdzie w tamtejszej parafii w górnicze święta jest używana do błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem.


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.