Kiedy zabraknie mamy…

Agata Ślusarczyk

|

Gość Warszawski 36/2012

publikacja 06.09.2012 00:15

Arka dla niepełnosprawnych. Co będzie z naszymi pociechami, gdy nas już nie będzie? – pytają rodzice upośledzonych intelektualnie dzieci. Ich opieką zajmuje się Fundacja L’Arche, której dom powstał niedawno w Warszawie.



Kisiel smakuje wszystkim. Prostota, radość i otwartość na drugiego człowieka tworzą w tym miejscu rodzinną atmosferę 
Kisiel smakuje wszystkim. Prostota, radość i otwartość na drugiego człowieka tworzą w tym miejscu rodzinną atmosferę
Agata Ślusarczyk

Kiedy jestem w domu sam, to wiem, że nie mogę nikomu otwierać – trajluje od dłuższego czasu Marek, ścierając na tarce jabłka. To „Pan wszystkowiedzący”: wie, gdzie w kuchni chowa się cukier, jak nastawia się pralkę, zmywa naczynia. Wie także, jaki jest rozkład jazdy pociągów na trasie Warszawa–Zakopane. Pamięci do dat może pozazdrościć mu niejeden historyk. Marek wie także, jak ze swojego mieszkania dojechać do wspólnotowego domu Fundacji L’Arche (Arka) na ul. Parkową. Ale teoretycznie. Upośledzenie intelektualne nie pozwala mu samodzielnie funkcjonować.


Lekcja życia


Kisiel z jabłkami prawie gotowy. W dużej kuchni wspólnotowego mieszkania krząta się Ania – jedna z czterech asystentek osób niepełnosprawnych. Już drugi raz na Parkową przyszła razem z Markiem. Przez cztery godziny w tygodniu uczy go życia. – Byliśmy już na spacerze i przygotowywaliśmy razem kolację. Teraz robimy deser. Dopiero się poznajemy, muszę zobaczyć, co umie – wyjaśnia.
To jeden ze zdolniejszych podopiecznych – chętnie się uczy i ciekawią go nowe rzeczy. Poza 35-letnim Markiem, do wspólnotowego mieszkania na „lekcję życia” przychodzi 
16 upośledzonych intelektualnie osób, bo tyle uczestniczy w uruchomionym od kwietnia w ramach fundacji programie „Razem możemy więcej”. Nauka samodzielnego gotowania, prania, sprzątania czy wspólnej pracy zazwyczaj odbywa się w domu podopiecznych, ale raz na jakiś czas potrzebne jest wyrwanie się z codziennych schematów.


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.