publikacja 03.04.2013 10:42
W holu głównym Dworca Centralnego w czternastu okienkach kasowych dziennie realizowane są ponad 4 tys. transakcji. Do końca maja testowany jest tu system jednej kolejki, który ma usprawnić obsługę pasażerów.
System się sprawdza. Pasażerowie nie błądzą już między kasami, szukając wolnego okienka Tomasz Gołąb/GN
Na Dworcu Centralnym rozpoczęły się testy systemu zarządzania jedną kolejką do kas. Rozwiązanie ma na celu zwiększenie komfortu klientów oraz skrócenie czasu oczekiwania w kolejce. Testy potrwają dwa miesiące. Zdobyte doświadczenia pozwolą zdecydować, czy przewoźnik wdroży podobny system na innych dworcach.
Na niebieskim tle na monitorze wyświetlany jest komunikat: „Witamy. Proszę czekać na wolną kasę”. Za chwilę głos oznajmia np.: „Wolna kasa numer 13”. Za chwilę: „Wolna kasa numer 2, wolna kasa numer 5”. W kolejce oczekuje dziesięciu pasażerów. Wolna jest kasa dla niepełnosprawnych. Wygląda na to, że system działa.
System jednej kolejki jest często stosowany w dużych sieciach handlowych, na lotniskach czy dworcach, czyli miejscach, gdzie występuje duża liczba klientów obsługiwanych w kilku punktach. Nie wymaga drukowania numerków. Klient dowiaduje się, która kasa jest wolna, dzięki informacji wyświetlanej na monitorze oraz za pośrednictwem komunikatu głosowego. PKP Intercity wdroży zarówno informację wizualną, jak i dźwiękową. To rozwiązanie zostało wybrane z myślą o osobach starszych, słabowidzących lub niewidomych.
– Dążymy do tego, aby korzystanie z usług PKP Intercity było coraz bardziej komfortowe. Rozwijamy kanały internetowe, wprowadzamy możliwość płacenia kartą we wszystkich pociągach, ale nie zapominamy również o pasażerach kupujących bilety na dworcach. Naszym celem jest podniesienie efektywności obsługi pasażerów, przyspieszenie przepływu klientów oczekujących w kolejce i zniwelowanie związanego z tym poczucia niepewności – mówi Zuzanna Szopowska, rzecznik prasowy PKP Intercity.