Młodzi i błogosławieni

Joanna Jureczko-Wilk

publikacja 07.04.2013 19:13

Spektaklem "Tacy sami jak my" młodzież przypomniała historię swoich rówieśników-męczenników z czasów II wojny światowej

Wspólnota "Królewskie Dzieci" przedstawia losy salezjańskiej "piątki" Wspólnota "Królewskie Dzieci" przedstawia losy salezjańskiej "piątki"
Joanna Jureczko-Wilk/GN

Kwitnące drzewa, beztroska młodość, pierwsze wiersze i pierwsza miłość... - tak zaczyna się przedstawienie teatralno-taneczno-muzyczne „Tacy sami jak my”, które półtora roku po premierze znów można było zobaczyć w parafii Wniebowstąpienia Pańskiego na Ursynowie. Potem jednak klimat na scenie gwałtownie się zmienia: barwne obrazy ustępują ciemnościom. Słychać warkot nadlatujących bombowców. Spektakl opowiada o piątce przyjaciół, wychowanków poznańskiego oratorium, którzy za swoją wiarę i patriotyzm w czasie wojny zostali aresztowani przez gestapo, przeszli ciężkie więzienia, a w 1942 r. zostali zgilotynowani w Dreźnie. Wcześniej napisali listy pożegnalne do rodzin - przepojone głęboką wiarą i dziękczynieniem za przeżyte dni, za ostatnią spowiedź i komunię świętą. W czasie wykonania kary śmierci prosili swojego kapelana, żeby wysoko trzymał krzyż, by z Nim łatwiej było im umierać. Za odwagę wyznawania wiary, aż do śmierci zostali zaliczeni przez Jana Pawła II w poczet 108. błogosławionych męczenników z czasów II wojny światowej. W postacie błogosławionych: Czesława Jóźwiaka, Edwarda Kaźmierskiego, Franciszka Kęsego, Edwarda Klinika, Jarogniewa Wojciechowskiego wcieliła się młodzież ze wspólnoty "Królewskie Dzieci".

Zachętą dla członków  "Królewskich Dzieci" był album grupy New Day zatytułowany "Piątka", który powstał z inspiracji błogosławionej piątki młodych męczenników z Poznania, którzy zaświadczyli, że można i warto żyć i umrzeć dla Chrystusa. Muzyka stała się podstawą niezwykle sugestywnej i ekspresyjnej opowieści, wyrażonej tańcem, śpiewem, scenkami teatralnymi. W profesjonalnej oprawie scenograficznej przyciąga nie tylko młodych świeżością i współczesnym podejściem do wydarzeń sprzed pół wieku.

Spektakl będzie można jeszcze obejrzeć 14 kwietnia o godz. 17. Wstęp wolny.