Mazowsze zbyt bogate

jjw/PAP

publikacja 03.07.2013 13:06

O prawie jedną trzecią zmniejszy się pula unijnych środków dla Mazowsza na najbliższe lata.

Z unijnego wsparcia korzystają warszawskie szpitale. Placówka przy Niekłańskiej za blisko 3,3 mln zł dotacji zakupiła 90 sztuk sprzętu medycznego i aparatury Z unijnego wsparcia korzystają warszawskie szpitale. Placówka przy Niekłańskiej za blisko 3,3 mln zł dotacji zakupiła 90 sztuk sprzętu medycznego i aparatury
Joanna Jureczko-Wilk /GN

Ponad 3,3 mld euro ma otrzymać Mazowsze z funduszy unijnych na lata 2014-2020 - poinformował marszałek woj. mazowieckiego Adam Struzik. Dodał, że władze województwa będą zabiegać o dodatkowe środki dla najbiedniejszych części regionu.

Zgodnie z ustaleniami przywódców państw unijnych Polska na lata 2014-2020 ma otrzymać 105,8 mld euro, w tym na politykę spójności 72,9 mld euro, a na politykę rolną 28,5 mld euro, co dałoby jej pozycję największego beneficjenta unijnych funduszy. Szczegółowe ustalenia muszą być jeszcze przyjęte przez Parlament Europejski.

Z tej puli Mazowsze może liczyć na 1,9 mld euro z regionalnego programu operacyjnego i 1,4 mld euro z programów krajowych. To sporo mniej niż region otrzymał w obecnej perspektywie. Na lata 2007-2014 w ramach RPO województwo rozdzieliło pulę 2,7 mld euro. W przypadku programu regionalnego samo decyduje na, co wyda unijne pieniądze. Ośrodki z programów krajowych musi konkurować na równi z innymi podmiotami.

Mazowsze otrzyma mniej pieniędzy, bo jako region przekroczyło próg 75 proc. zamożności krajów Unii, liczonej jako dochody w przeliczeniu na jednego mieszkańca. W związku z tym przez brukselskich urzędników nie jest już traktowane jako region biedny, ale tzw. przejściowy. Oczywiście w przypadku Mazowsza statystykę znacząco zawyża sama Warszawa, której mieszkańcy zarabiają przeciętnie najwięcej w kraju. Wiadomo jednak, że poza stolicą znajdują się rejony biedy i bezrobocia. I właśnie dla tych mniej rozwiniętych gospodarczo, komunikacyjnie i społecznie obszarów Mazowsza, samorząd województwa postara się o wsparcie z Programu Operacyjnego Polska Wschodnia. Nie wiadomo, czy uda się uzyskać stąd środki, bo do tej pory program przeznaczony był dla mieszkańców województw: lubelskiego, podkarpackiego, podlaskiego, świętokrzyskiego i warmińsko-mazurskiego. Marszałek Struzik dodał, że będzie się też ubiegać o środki z Funduszu Spójności. - Liczymy na to, że przynajmniej strategiczne inwestycje, które chcemy zawrzeć w kontrakcie wojewódzkim, będą mogły być finansowane z Funduszu Spójności - podkreślił.

Z pieniędzy unijnych na lata 2014-2020 mają być finansowane m.in. remonty linii kolejowych Warka-Radom, Tłuszcz-Ostrołęka, Kutno-Płock-Sierpc, Sierp-Nasielsk oraz Radom-Tomaszów Mazowiecki. Dofinansowanie z UE ma również trafić na budowę linii kolejowych Modlin-Płock.