Brak jedności jak herezja

Tomasz Gołąb

publikacja 20.01.2014 09:26

- To nie Kościół jest podzielony. To podzieleni są jego członkowie - przypomniał podczas ekumenicznych nieszporów w katedrze prawosławnej św. Marii Magdaleny metropolita warszawski i całej Polski Sawa.

Brak jedności jak herezja - Jesteśmy ciałem Chrystusa a przecież On zawsze jest cały w swej pełni, co powoduje jedność ontologiczną Jego wyznawców - mówił metropolita Sawa Tomasz Gołąb /GN

- Rozerwanie Kościoła na części jest złem nie mniejszym niż sama herezja - przypomniał słowa św. Chryzostoma metropolita Sawa, podczas nabożeństwa ekumenicznego w prawosławnej katedrze św. Marii Magdaleny. W centralnym nabożeństwie Tygodnia Powszechnej Modlitwy o Jedność Chrześcijan wzięli udział przedstawiciele Kościołów zrzeszonychw Polskiej Radzie Ekumenicznej oraz abp Henryk Hoser i bp Krzysztof Nitkiewicz, nazwany przez gospodarza spotkania - orędownikiem ekumenii w Konferencji Episkopatu Polski.

Prawosławny metropolita warszawski i całej Polski Sawa przypomniał na początku liturgii, że Kościół jest jeden. Oddzieleni są jedynie jego członkowie, choć "Chrystus prosił nas byśmy byli jednomyślni".

- To Chrystus niepodzielony jest źródłem naszego życia i jego kamieniem węgielnym - mówił metropolita Sawa, przypominając że Kościół jest miejscem nieustannej Pięćdziesiątnicy. Duch Święty zstępując na apostołów zjednoczył ich - dodał, podkreślając że tylko miłość jest w stanie doprowadzić do zgody. - Oddzielamy się, gdy brakuje miłości. Chrystus nie może być podzielony, bo jest fundamentem naszego życia wczoraj, dziś ten sam i na wieki. Panie Jezu błogosław nam zebranym w Twoim imieniu, modlącym się, aby wszyscy byli jedno - zakończył.

W homilii ks. prof. dr hab. Stanisław Dziekoński, rektor UKSW podkreślił, że chrześcijanin powinien dziękować Bogu za łaskę Jezusa Chrystusa obecnego w bliźnich.

- Taka modlitwa zmusza nas, abyśmy zatrzymali się na drugim człowieku i dostrzegli jego wartość. Każdy z nas jest w oczach Boga skarbem. Jesteśmy podobni, choć każdy z nas jest inny. Dzięki temu możemy się sobą ubogacać - mówił, wyjaśniając że także Kościoły mogą między sobą ubogacać się tym, co wypracowały przez wieki. - Ile jeszcze przed nami, gdy chodzi o budowanie jedności w świecie i Europie, która coraz bardziej się dechrystianizuje. Niech ten dzień będzie refleksją, co mogę jeszcze zrobić, by z innymi wnieść w ten świat wartości, które ogłasza Jezus Chrystus - apelował.