Msza św. w Garnku była ostatnią wspólną Eucharystią przed wejściem na Jasną Górę. W tym miejscu odłącza się również grupa wojskowych, która wraz z Warszawską Akademicką Pielgrzymką Metropolitalną pokonała ponad 250 km. Z WAPM do Częstochowy pielgrzymowało ponad 700 żołnierzy, w tym 50 z zagranicy: USA, Chorwacji, Słowacji, Litwy, Niemiec i Łotwy. Wśród pielgrzymów są również pracownicy wojska, Służby Celnej i Straży Granicznej. Pątnikom towarzyszy 12 kapelanów ordynariatu polowego oraz kilku kapelanów ordynariatów zagranicznych.

Homilię podczas Mszy św. w Garnku wygłosił ks. Ambroży Skorupa, salwatorianian z grupy zielonej, który dziękował m.in. za jubileusz 30-lecia pątniczego trudu tej grupy. - Idziemy na Jasną Górę z różnymi życiowymi doświadczeniami, „zdjęciami”, które zrobiło nasze serce. Teraz sami otwórzmy serce, byśmy mogli na Jasnej Górze wykonać nowe „zdjęcie” sercem i wziąć Maryję ze sobą - mówił.

Podczas Mszy św. na ręce bp. Franciszka Rabka można było złożyć deklarację przystąpienia do Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. W tym roku zrobiło to ok. 130 osób. Na koniec błogosławieństwa udzieliło siedmiu tegorocznych neoprezbiterów.

WAPM wejdzie na Jasną Górę ok. 8.30. O godz. 13 planowana jest Msza św. celebrowana na Jasnogórskich Wałach przez metropolitę warszawskiego kard. Kazimierza Nycza. Na Jasną Górę dotrze ok. 3,5 tys. pielgrzymów WAPM.