Łacińska sentencja „Res sacra miser” na szczycie siedziby Caritas przy Krakowskim Przedmieściu to coś więcej niż słowa.
Zakładem Leczniczo- -Opiekuńczym przy Krakowskim Przedmieściu kieruje dr Barbara Kołakowska, specjalista anestezjologii i intensywnej terapii, a także medycyny paliatywnej
Tomasz Gołąb /Foto Gość:
Doktor Barbara Kołakowska troskliwie nachyla się nad panem Krzysztofem. Mężczyzna trafił do Zakładu Leczniczo-Opiekuńczego po wypadku budowlanym. Spadł z balkonu swojego domu, teraz z urazem kręgosłupa i porażeniem czterokończynowym przykuty jest na stałe do łóżka. Niewielki pokój przy Krakowskim Przedmieściu stał się dla niego i 150 innych chorych drugim domem.
Empatia czasem starczy
123 miejsca dla chorych przewlekle zajmują cztery piętra budynku przy Krakowskim Przedmieściu. Piąte przeznaczone jest dla pacjentów hospicjum – osób w ostatnim stadium choroby nowotworowej. 30-osobowy personel lekarzy, pielęgniarek, psychologów, rehabilitantów, kapelana, terapeuty zajęciowego, pracownika socjalnego, dietetyka, salowych i wolontariuszy zapewnia pacjentom całodobową opiekę.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.