16 listopada – wybory samorządowe. Aż 10 osób chce zdetronizować Hannę Gronkiewicz-Waltz. Pada mnóstwo obietnic. Liczyć się będzie jednak nie tylko ich liczba, ale także wizerunek i wiarygodność, jakie zdążyli sobie wypracować kandydaci.
11 osób, w tym aż trzech kandydatów prawicowych, chciałoby po wyborach 16 listopada zawiesić swoją tabliczkę na drzwiach warszawskiego ratusza. Czy będzie druga tura? I kto się w niej zmierzy?
Zdjęcia Tomasz Gołąb /Foto Gość
O fotel włodarza stolicy, poza obecną prezydent, ubiegają się jeszcze: Mariusz Dzierżawski z komitetu Warszawa dla Rodziny, Jacek Sasin z PiS, Przemysław Wipler z Kongresu Nowej Prawicy, Sebastian Wierzbicki z SLD Lewicy Razem, rzecznik Twojego Ruchu Andrzej Rozenek, startujący z list własnego komitetu, Piotr Guział z Warszawskiej Wspólnoty Samorządowej, kandydatka Zielonych Joanna Erbel, z komitetu Demokracji Bezpośredniej Andrzej Gorayski, z komitetu Wspólnota Patriotyzm Solidarność Zbigniew Wrzesiński oraz Agata Nosal-Ikonowicz z komitetu Sprawiedliwości Społecznej Piotra Ikonowicza.
Ostatni raz, obiecuję
Trudno w wyczerpujący sposób przedstawić sylwetki i program wszystkich kandydatów. Szerzej robimy to tylko w przypadku osób kojarzonych z prawicą. Propozycje pozostałych opiszemy w skrócie.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.