Nierówna walka

aś/PAP

|

Gość Warszawski 47/2014

publikacja 20.11.2014 00:00

Powstaje film fabularny o żołnierzach podziemia antykomunistycznego „Wyklęty”.

 Film ma przywrócić pamięć osób, po których miał nie zostać żaden ślad Film ma przywrócić pamięć osób, po których miał nie zostać żaden ślad
Wojciech Marczak

Pełnometrażowy dokument chce wyprodukować Fundacja „Między Słowami”. Reżyser Konrad Łęcki mówi, że losy jego bohaterów wzorowane są na przeżyciach m.in. Józefa Franczaka, Hieronima Dekutowskiego i Zygmunta Szendzielarza. Trwają zdjęcia do filmu. Na ekranie widzowie zobaczą m.in. Olgierda Łukaszewicza, Jerzego Zelnika, Janusza Chabiora, a także producenta – Marcina Kwaśnego. – Produkując „Wyklętego”, chciałbym przybliżyć postacie bohaterskich żołnierzy szerszej publiczności, także młodszemu pokoleniu. Ta tragiczna i wciąż niejednoznacznie oceniana część historii jest, moim zdaniem, ważnym elementem naszej narodowej tożsamości – mówi Marcin Kwaśny.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.