Orkiestra tusz!

tg

|

Gość Warszawski 38/2015

publikacja 17.09.2015 00:00

Jedno z najważniejszych wyzwań dla Świątyni Opatrzności Bożej to… dźwięk.

 Mało która sala koncertowa ma tak bogate walory akustyczne  jak Świątynia Opatrzności Bożej Mało która sala koncertowa ma tak bogate walory akustyczne jak Świątynia Opatrzności Bożej
Tomasz Gołąb /Foto Gość

Prawie 250 tys. metrów sześciennych przestrzeni stwarza dla wznoszonej w Wilanowie świątyni ogromne możliwości. Ale dla akustyków jest to też wielkie wyzwanie. W jej surowym wnętrzu pogłos wynosi bowiem ponad 20 sekund. Każdy dźwięk, który wydałyby w przyszłości organy, rozchodziłby się tak długo, że zarówno dźwięki mowy, jak i muzyki pozostawałyby niezrozumiałe. W dodatku byłyby wzmacniane, jak w metalowej puszce, we wnętrzu kopuły sięgającej 60 metrów od posadzki.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.