Tu mi kaktus wyrośnie!

|

Gość Warszawski 40/2015

publikacja 01.10.2015 00:00

– Ta książka może boleć. Jest jak lustro, w którym odbija się nasza więź z Jezusem – mówi Małgorzata Stegenka z Konstancina, autorka pierwszej na świecie biografii Nicka Vujicica.

– Choćby jedna osoba odnalazła żywego Boga dzięki świadectwu Nicka. Nie żałuję, że napisałam jego biografię – mówi autorka – Choćby jedna osoba odnalazła żywego Boga dzięki świadectwu Nicka. Nie żałuję, że napisałam jego biografię – mówi autorka
Agata Ślusarczyk /Foto Gość

Nie miała znajomości, pieniędzy, ani znanego nazwiska. Na co dzień Małgorzata Stegenka jest zapracowaną mamą czwórki dzieci i nauczycielką angielskiego w jednej z konstancińskich szkół. Jak to się stało, że biografię słynnego niepełnosprawnego protestanckiego ewangelizatora napisała Polka, a do tego katoliczka?


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.