Święty z peryferii Kościoła

Agata Ślusarczyk

|

Gość Warszawski 15/2016

publikacja 07.04.2016 00:00

WYWIAD. O modzie na św. Charbela, wschodnim monastycyzmie oraz posłannictwie libańskiego mnicha z ks. prof. Markiem Starowieyskim

Ks. prof. Marek Starowieyski, znawca św. Charbela i Libanu, twórca biblioteki patrystycznej w Wyższym Metropolitalnym Seminarium Duchownym Ks. prof. Marek Starowieyski, znawca św. Charbela i Libanu, twórca biblioteki patrystycznej w Wyższym Metropolitalnym Seminarium Duchownym
Agata Ślusarczyk /Foto Gość

Agata Ślusarczyk: Po raz pierwszy przyjechał Ksiądz Profesor do grobu św. Charbela do Annaya na początku lat 70. W Polsce mało kto słyszał o tym świętym mnichu.

Ks. prof. Marek Starowieyski: Święty Charbel był jeszcze lokalnym błogosławionym. Będąc na miejscu, ze zdziwieniem obserwowałem rozwijający się kult i słuchałem opowiadań o nieprawdopodobnych cudach, jakie działy się przy jego grobie. Zastanawiałem się wtedy, co przez niego Pan Bóg chce nam powiedzieć.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.