Weź miasto w swoje ręce

Tomasz Gołąb

|

Gość Warszawski 50/2016

publikacja 08.12.2016 00:00

Areta Wasilewska-Gregorowicz mieszka w Ursusie od 14 lat. Jest mamą czworga dzieci. I to one zainspirowały ją kilkoma pomysłami, które nieco odmieniły życie dzielnicy.

– Napisanie projektu naprawdę nie jest tak trudne – przekonuje Areta Wasilewska-Gregorowicz. – Napisanie projektu naprawdę nie jest tak trudne – przekonuje Areta Wasilewska-Gregorowicz.
Tomasz Gołąb /Foto Gość

Z zawodu jest politologiem, ale pracuje w Fundacji Rozwoju Dzieci. Gdy w 2014 r. pojawiła się możliwość zgłaszania swoich pomysłów do budżetu partycypacyjnego, Areta Wasilewska-Gregorowicz złożyła ich kilka. – Żaden nie przeszedł, ale nie poddałam się – wspomina. Budżet partycypacyjny, nazywany także obywatelskim, to sposób na włączenie mieszkańców w decyzje o wydawaniu puli lokalnych pieniędzy. Każda warszawska dzielnica przeznacza na to kilka milionów złotych.

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.