Poczciwość bohatera Haška budzi naszą sympatię. Ale co się za nią kryje?
Wdzięk i poczciwość Szwejka (Zbigniew Zamachowski) znajdują u widzów sympatię i akceptację.
Andrzej Karolak /Foto Gość
Po premierze „Szwejka” w Och-Teatrze pojawiało się określenie: „żywot człowieka poczciwego”. Ale co poczciwy człowiek robi wrzucony w niepojęty dla niego mechanizm wojny? Wypełnia rozkazy nie zawsze dla niego czytelne, nie rozumiejąc także otaczającego go świata. Podobnie jak my, ale my robimy dobrą minę do złej gry.
Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.