Nie trzeba wielkiej teologii

jjw, aś

|

Gość Warszawski 42/2017

publikacja 19.10.2017 00:00

Czekają na Nią w deszczu, czuwają przy Niej w nocy, wpatrują się w Jej przenikliwe oczy... Kolejne parafie z okolic Mińska Mazowieckiego gościły wizerunek Czarnej Madonny.

Po raz pierwszy Ikonę przywitał bp Romuald Kamiński. Po raz pierwszy Ikonę przywitał bp Romuald Kamiński.
Joanna Jureczko-Wilk /Foto Gość

Za krótko – wzdychała mieszkanka Jakubowa, gdy na pożegnanie kopii cudownego obrazu z Częstochowy ks. Mirosław Tempczyk błogosławił miniatury jasnogórskiego wizerunku. – Matko naszych serc, nauczycielko cichej i ukrytej ofiary, Tobie oddajemy w tym spotkaniu całe nasze życie i miłość, nasze prace, radości, nadzieje i nasze cierpienia. Prowadź nas i nam błogosław – mówił proboszcz parafii św. Anny w Jakubowie, powierzając wiernych opiece Matce Bożej. Z Jakubowa ikona przejechała 10 października do Kałuszyna, gdzie witali ją mieszkańcy 24 miejscowości należących do parafii Wniebowzięcia NMP. Przed liczącym sto dwadzieścia lat, pieczołowicie odrestaurowanym kościołem, witał ją biskup senior Kazimierz Romaniuk.

Dostępne jest 18% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.