Pracownia Gustawa Zemły na Woli wygląda jak najpiękniejsza kaplica. Święte postacie wypełniają każdy skrawek podłogi, półki, parapetu. Nawet deski, które ją budują, są jak relikwia.
Mistrz tworzy od 35 lat w niewielkiej pracowni przy ul. Obozowej.
Tomasz Gołąb /Foto Gość
Uścisk ma wciąż silny, choć przyznaje, że najlepsze lata ma za sobą. Trudno w to uwierzyć, rozglądając się po przybudówce domu przy ul. Obozowej. Krok stąd przecież do parku Moczydło, gdzie stoi jeden z najpiękniejszych jego pomników. Kto nie zna Chrystusa Miłosiernego, który strumieniami łask obdarowuje wszystkich mijających Go w drodze, idących ulicą Górczewską do pracy i z powrotem? Trochę żal, że teraz będzie tu metro i figura ta schowa się przed tysiącami oczu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.