Zieleń w centrum uwagi

Tomasz Gołąb

|

Gość Warszawski 07/2023

publikacja 16.02.2023 00:00

„Gazeta Wyborcza” i portal OKO.press, a także działacze lewicowi próbują blokować budowę nowego domu parafialnego, manipulując faktami.

To miejsce ma stworzyć warunki dla rozwoju metropolitalnej parafii, która będzie centrum ewangelizacji nie tylko dla mieszkańców całego miasta, ale także  dla przyjezdnych z Polski i zagranicy. To miejsce ma stworzyć warunki dla rozwoju metropolitalnej parafii, która będzie centrum ewangelizacji nie tylko dla mieszkańców całego miasta, ale także dla przyjezdnych z Polski i zagranicy.
wizualizacja Parafia św. Barbary

O parafii św. Barbary i planach stworzenia wokół kościoła świętych Piotra i Pawła dostępnego dla wszystkich ogrodu pisaliśmy już kilkakrotnie na łamach „Gościa Niedzielnego”. Ostatnio przy okazji odsłonięcia wzorcowo przeprowadzonej renowacji zabytkowej figury Chrystusa i Jawnogrzesznicy, która stoi w tym miejscu od stu lat. W parafialnym parku, jedynej takiej enklawie zieleni w promieniu kilkuset metrów, tylko w minionym roku posadzono 17 dębów i klonów.

Wcześniej przeprowadzono niezwykle drobiazgową inwentaryzację całego drzewostanu, z uwzględnieniem zakresu niezbędnej pielęgnacji niemal 200 już rosnących w tym miejscu drzew. Przeprowadzenie badań dendrologicznych to przykład wyjątkowej dbałości, jaką mogą poszczycić się jedynie najbardziej chronione parki. Proboszcz parafii ks. Tomasz Zaperty pragnie otworzyć Ogrody Świętej Barbary dla wszystkich. Temu ma służyć dosadzenie kilkudziesięciu drzew i przywrócenie dawnego układu roślinności, znanego dzięki ikonografii i mapom Lindleya z przełomu wieków, a także odtworzenie historycznego wejścia od strony ul. Wspólnej. Położenie kościoła w centrum i otwarcie na nowe potrzeby duszpasterskie wiąże się jednak z koniecznością budowy nowego domu parafialnego. W starym, zabytkowym budynku nie ma ani jednej sali dla nowych grup ewangelizacyjnych. Tylko w ostatnich tygodniach powstała wspólnota Mężczyzn św. Józefa, w poniedziałki spotyka się także duszpasterstwo młodych biznesmenów, menadżerów i przedsiębiorców.

– Dołączyli do już istniejących 14 innych ruchów, z których każdy musi mieć miejsce, by się formować. Parafia św. Barbary już teraz pełni, ale będzie też rozwijać w przyszłości, rolę wykraczającą poza obsługę jej mieszkańców. Lokalizacja w centrum biznesowym miasta i w pobliżu dworca Warszawa Centralna otwiera parafię na potrzeby duchowe okolicznych pracowników biurowych, pielgrzymów i turystów. Już dziś jest to bardzo widoczne poprzez uczestnictwo tych grupy wiernych w nabożeństwach przed rozpoczęciem dnia pracy czy po jego zakończeniu. Nic dziwnego, że od dawna myśleliśmy o wzniesieniu spełniającego wymagania nowoczesnej, metropolitalnej parafii budynku, który służyć będzie ewangelizacji. Zresztą z propozycją jego budowy wychodził już prof. Stanisław Marzyński – architekt, który odpowiadał za odbudowę świątyni po wysadzeniu jej przez Niemców w czasie wojny – mówi ks. Tomasz Zaperty.

Nowa plebania, która może powstać w dwa lata, zajmie fragment placu kościelnego i będzie miała cztery piętra oraz dwupoziomowy podziemny garaż. Pomieści nie tylko mieszkania dla kapłanów, ale przede wszystkim sale na spotkania, konferencje i wydarzenia kulturalne – w tym jedną z odrębnym wejściem z ulicy, z pełnym zapleczem, która także będzie służyła lokalnej społeczności. Przewidziano kaplicę do odprawiania Mszy świętych w małych wspólnotach. Trwają prace nad wprowadzeniem w budynku nowoczesnych proekologicznych rozwiązań służących trosce o przyrodę i czyste powietrze. Inwestycja została uzgodniona z Zarządem Terenów Publicznych oraz Mazowieckim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków. Nie przeszkadza to jednak nieprzychylnym mediom ją krytykować. „5-piętrowa plebania stanie na zabytkowym cmentarzu. Starodrzew do wycinki” – ostrzega tytuł na stronie OKO.press.

– Ani to cmentarz, ani starodrzew – prostuje Monika Sarnecka, pierwszy w diecezji parafialny rzecznik prasowy. – Rzeczywiście, budowa będzie wymagała usunięcia 9 do 13 drzew, ale najstarsze z nich ma 70 lat, a kilka młodszych można wyciąć nawet bez specjalnych zgód. Nie jest to także cmentarz, i to od 160 lat, kiedy wszystkie szczątki przeniesiono przed budową tu świątyni – tłumaczy.

Kłamstwem jest również, że parafia chce zlikwidować Drogę Krzyżową. To właśnie na wniosek parafii wpisano ją i inne obiekty w 2020 r. do rejestru zabytków. Wszystkie prace prowadzone są pod nadzorem konserwatorskim, a manipulacje środowisk lewicowych obnażone zostały szczegółowo na stronie internetowej parafii.

Na wizualizacji nowego domu parafialnego widać rosnące drzewo. Architekci zaprojektowali budynek tak, by docierało do niego jak najwięcej światła.

– Dla nas zieleń jest skarbem, a z tego perełkowca japońskiego jesteśmy szczególnie dumni. Jeszcze jedno takie drzewo w Warszawie można spotkać jedynie w Ogrodzie Botanicznym – mówi Monika Sarnecka, podkreślając, że parafia św. Barbary postarała się także o dwie sadzonki z prastarego dębu „Chrobry”. Jedna już pnie się do nieba w zakątku przyszłego ogrodu.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.