Liceum Archutowskiego kończy 25 lat

- Dydaktyka jest niesłychanie ważna, ale równie ważne jest wychowanie młodego człowieka, a to może odbywać się jedynie dzięki przykładowi życia wychowawców - mówił kard. Kazimierz Nycz podczas jubileuszu bielańskiej szkoły.

W szkole uczy się dziś ponad 300 uczniów. Tomasz Gołąb /Foto Gość

Publiczne Liceum Ogólnokształcące im. bł. ks. Romana Archutowskiego w Warszawie na Bielanach powołane zostało w 1997 roku przez kard. Józefa Glempa. Obecnie organem prowadzącym szkołę jest ustanowione przez kard. Kazimierza Nycza Centrum Edukacyjne Archidiecezji Warszawskiej, kierowane przez ks. Sylwestra Jeża. Jubileusz zgromadził w pokamedulskim kościele Niepokalanego Poczęcia NMP byłych dyrektorów i pracowników, ale przede wszystkim społeczność szkoły.

- Za nami już i jedynie 25 lat wspólnej historii, która przynosiła czasami zaskakujące przemiany. Rozpoczęliśmy jako szkoła męska, a dziś mogą stać ramię w ramię przy sobie chłopcy i dziewczęta. Rozpoczynaliśmy w gronie 50 osób, a dziś nasza wspólnota liczy ponad 300 uczniów i prawie 50 pracowników. Rozpoczynaliśmy w kilku salach lekcyjnych i kilku pokojach internatu, a dziś współpracujemy z Akademią Katolicką w Warszawie i Dobrym Miejscem oraz dostosowujemy naszą przestrzeń, aby móc przyjąć pod nasze skrzydła tych licznych uczniów, którzy chcą tutaj z nami być. Niegdyś niepubliczna szkoła, dziś publiczna, ale nadal zachowuje swój katolicki charakter, gdzie ważne są: duchowość, otwartość na drugiego człowieka, indywidualne podejście oraz tworzenie wspólnoty - to jest w naszej szkole niezmienne - zapewnia dyrektor szkoły, Sylwia Diłanian.

Jubileuszowej Mszy św. przewodniczył kard. Kazimierz Nycz wraz z kapłanami związanymi ze szkołą.

- Wasza szkoła jest pokornym wkładem archidiecezji w troskę o szkolnictwo. W ciągu 25 lat miała i ma wspaniałych nauczycieli i wychowawców, ale przede wszystkim uczniów. Za to chcemy powiedzieć Bogu dziękuję, bo nic się nie dzieje bez wiedzy Opatrzności - mówił, podkreślając, że w katolickiej szkole, obok zdobywania umiejętności i wiedzy, ważne jest także wychowanie. - To może odbywać się jedynie dzięki przykładowi życia wychowawców. Ważne, by szkoła całą atmosferą, sposobem życia na przerwach i lekcjach była miejscem głoszenia Ewangelii, wchodzenia w świat wiary i Boga. By uczeń, który wychodzi ze szkoły był zdolny głosić Ewangelię innym. Dziś to szczególnie ważne, mówię to do was otwarcie. W społeczeństwie coraz bardziej pluralistycznym musimy nauczyć się żyć, nie nauczając na siłę swojej etyki i wiary, ale będąc jej świadkiem. W społeczeństwie, gdzie są katolicy, muzułmanie i niewierzący ważne jest świadectwo tych, którzy mienią się być świadkami Chrystusa - dodał metropolita warszawski.

Zachęcał też do naśladowania życia i zaangażowania bł. Stefana Wyszyńskiego, który podjął decyzję o wybudowaniu obecnej siedziby szkoły, czyli dawnego seminarium duchownego oraz patrona szkoły, bł. Romana Archutowskiego, jednego ze 108 błogosławionych męczenników za wiarę beatyfikowanych przez Jana Pawła II 13 czerwca 1999 w Warszawie.

Podczas uroczystości kard. Kazimierz Nycz wręczył medale Przyjaciela Szkoły, który otrzymali m.in. ks. Sylwester Jeż, ks. Krzysztof Pawlina - rektor Akademii Katolickiej w Warszawie reprezentowany przez ks. dr. Mateusza Wyrzykowskiego, ks. prof. Andrzej Filaber - kierownik Studium Muzyki Sakralnej, Karol Regulski - manager ds. organizacyjno-kulturalnych Dobrego Miejsca, Zofia Gajewicz - naczelnik wydziału oświaty i wychowania gminy Bielany, Dorota Domańska - koordynator ds. organizacji matur, pedagog Kolegium św. Stanisława Kostki, ks. Marcin Kłosowski - prefekt LO, Urszula i Krzysztof Pietrasik - nauczyciele chemii i matematyki, Artur Fijałkowski - nauczyciel języka polskiego, Anna Radomska-Marczewska - nauczyciel historii sztuki, Zbigniew Bruliński - nauczyciel historii oraz Hanna Rosocha - pracownik szkoły.