Relikwie w prezydenckiej kaplicy

tg

|

Gość Warszawski 17/2024

publikacja 25.04.2024 00:00

Patron strażaków oraz jedyna kobieta- -król na tronie polskim od 15 kwietnia odbierają cześć także na Krakowskim Przedmieściu.

	We Mszy św. odprawionej przez abp. Marka Jędraszewskiego uczestniczyli prezydent RP z żoną. We Mszy św. odprawionej przez abp. Marka Jędraszewskiego uczestniczyli prezydent RP z żoną.
BP Archidiecezji Krakowskiej

Do kaplicy w Pałacu Prezydenckim 30 marca trafiły relikwie błogosławionej rodziny Ulmów, zamordowanej w 1944 roku przez Niemców, ponieważ ukrywali w swoim domu grupę Żydów. Są już tam także m.in. relikwie św. Andrzeja Boboli, bł. Wincentego Frelichowskiego, św. Maksymiliana Kolbego czy bł. Stefana Wyszyńskiego.

15 kwietnia abp Marek Jędraszewski przekazał do kaplicy Pałacu Prezydenckiego także relikwie św. Floriana oraz św. Jadwigi Andegaweńskiej. Z tej okazji metropolita krakowski przewodniczył Mszy św., w której wzięła udział para prezydencka Agata Kornhauser-Duda i Andrzej Duda.

Uroczystość odbyła się w roku 650. rocznicy urodzin św. Jadwigi Andegaweńskiej i 640. rocznicy jej przybycia do Krakowa i koronacji na króla Polski. W homilii arcybiskup krakowski przypomniał szczegóły biografii jedynej kobiety, która była polskim królem i znana była ze swojej łagodności, odwagi, mądrości i troski o poddanych.

Jadwiga Andegaweńska urodziła się 18 lutego 1374 r. w Budzie. Była córką króla Węgier i Polski – Ludwika oraz Elżbiety Bośniackiej, w jej żyłach płynęła krew przodków francuskich, polskich, węgierskich i bośniackich. 16 października 1384 roku 10-letnia Jadwiga została koronowana na króla Polski. Dzięki temu 15 lutego 30-letni książę Jagiełło przyjął chrzest i przybrał imię Władysław. Trzy dni później odbył się ślub, a następnie Władysława Jagiełłę koronowano na króla Polski. Młoda Jadwiga zabrała ze sobą na Wawel szczególną pomoc w trudnościach: czarny krzyż, zwany także krzyżem Jadwigi. Królowa urodziła Władysławowi córkę, Elżbietę Bonifację, lecz po trzech tygodniach mała księżniczka zmarła. Wraz z nią dwa dni później z powodu powikłań poporodowych odeszła 25-letnia Jadwiga. Królową z jej dzieckiem pochowano w katedrze wawelskiej.

Jadwiga założyła na Wawelu kolegium teologiczne, które stało się zalążkiem Uniwersytetu Jagiellońskiego. Abp Marek Jędraszewski przywołując postać świętej, zaznaczył, że pragnęła ona, aby w katedrze na Wawelu „chwała Pańska rozbrzmiewała nieustannie”, dlatego założyła i wyposażyła Kolegium Psałterzystów, by „dniem i nocą śpiewali psalmy przed Najświętszym Sakramentem”. Symbolem szczególnej duchowości królowej są dwie litery MM, które kazała umieścić na ścianach swojej komnaty, nawiązujące do ewangelicznych Marii i Marty, realizujących życie kontemplacyjne i czynne.

Wkrótce po śmierci rozpoczęto starania o jej beatyfikację, ale uczynił to dopiero Jan Paweł II 31 maja 1979 w Rzymie. On też kanonizował ją 8 czerwca 1997 r. na krakowskich Błoniach. Była to pierwsza Msza kanonizacyjna na ziemiach polskich. Świętą Jadwigę wspominamy 8 czerwca. Jest patronką Polski.

Mówiąc o drugim świętym, którego relikwie trafiły do kaplicy Pałacu Prezydenckiego, abp Marek Jędraszewski przypomniał, że św. Florian był żołnierzem w armii cesarza Dioklecjana. Florian urodził się około 250 roku w Ceti. Odmówił złożenia ofiary bogom, za co ukarano go 4 maja 304 r. chłostą, torturami, a wreszcie utopieniem w rzece Anizie. W 1184 r. relikwie św. Floriana trafiły do Krakowa na prośbę księcia Kazimierza Sprawiedliwego. Tradycja głosi, że konie wiozące relikwie na Wawel zatrzymały się na Kleparzu i tak długo nie chciały ruszyć z miejsca, aż biskup krakowski Gedko zdecydował o ufundowaniu w tym miejscu świątyni ku czci świętego.

Metropolita krakowski zwrócił uwagę, że w 1528 r. w wielkim pożarze, który strawił tę część Krakowa, ocalał tylko kościół św. Floriana. Od tamtego czasu święty czczony jest w całej Polsce jako patron wzywany podczas klęsk pożarów, powodzi i sztormów. Florian jest także szczególnym orędownikiem hutników, strażaków, kominiarzy, garncarzy i piekarzy. Atrybuty świętego to: strój rzymskiego oficera, kamień młyński u szyi, krzyż, czerwony i biały krzyż, miecz, kolczuga, palma męczeńska, płonący dom, orzeł, tarcza zbroi oraz podręczne naczynie z wodą służące do gaszenia ognia.

Święty Florian czczony jest także w diecezji warszawsko-praskiej. Z okazji 1700. rocznicy jego męczeńskiej śmierci, 20 lat temu, mazowieccy strażacy przywieźli tu z Krakowa jego relikwie. Jest patronem katedry warszawsko-praskiej, a w jego wspomnienie 4 maja odprawiana jest tu uroczysta Msza św. i składane są kwiaty pod tablicą upamiętniającą zmarłych i poległych strażaków. W tym roku, oprócz Mszy św. o godz. 8, zaplanowano w godz. 13–18 w Ogrodzie Saskim piknik dla rodzin ze ścianką wspinaczkową, namiotem dymowym, torem przeszkód, konkurencjami zręcznościowymi i pokazami pracy psów ratowniczych.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.