Czyżby tygodnik katolicki był aż tak do bólu katolicki że musi brać w obronę posłów rozrabiaków. Mnie się wydawało że takie tematy są w sam raz dla prasy brukowej a nie dla tygodnika katolickiego. A tu widać że nawet byłego posła PIS-u trzeba bronić. Mam wątpliwości czy Gość Niedzielny nie schodzi aby czasem na psy ?

Nie pobity ale tylko wypity . Bądźmy precyzyjni Panowie redaktorzy z Gościa Niedzielnego

poziom prasy brukowej osiągnięty

piękny pawik na koszulce :)

Gościu, nie idź tą drogą...

szanowni redaktorzy, prosze o szacunek dla czytelników i nie obniżanie poziomu gazety!

Czy naprawdę ufacie policyjnej wersji. Jeżeli z posłem tak można zrobić, to co można z nami szaraczkami? Znowu wy dyżurni krytycy wydajecie wyroki nie znając całkowitej prawdy.
A każdego z was może to samo spotkać i jak się wtedy będziecie tłumaczyć w domu, pracy przed sąsiadami, znajomymi itd. „ Przyjdzie kryska na Matyska”

Dlaczego poseł miałby atakować policjantów? z głupoty? - wątpliwe...

Dlaczego policja miałaby atakować posła? Bo komuś zależy, by posłowi narobić problemów, robiąc z niego np. awanturnika? - w to już prędzej uwierzę.

Układy, układziki i nawet policjanci zeznają, tak jak im się każe powiedzieć.

Zarzygany kompletnie i skacowany jeszcze bardziej.Wydaje się miernocie ,że jest osiłkiem i mu wszystko wolno.

tego solidarucha oblali pewnie tym samym czym innego solidarucha Wojewódzkiego

unikatowe zdjęcia..... proszę darujcie sobie....

trzecie zdjęcie jest tak unikatowo rejtanowskie :-)

No ale jeśli to prawda, że po pijanemu startował do policjantów, to na co liczył? W naszym kraju to nie pierwszy raz jak parlamentarzyści fikają do policji bo im się wydaje, że są bezkarni.
Policja przecież ludzi z ulicy, od tak nie ściąga i nie bije, to już nie te czasy (może niektórzy o tym zapomnieli?).

Od wódki rozum krótki.

Nie, wierzyć się nie chce. Gość Niedzielny zajmuje się taką sprawą i publikuje takie zdjęcia... Ile Wipler wam za to zapłacił? To już naprawdę świat stanął na głowie, nie dlatego, że rozpadły się wartości chrześcijańskie, ale dlatego, że tym, którzy wciąż je głoszą i się do nich przyznają, wystarczy kłapać na lewo i prawo ozorem, jakimi to są katolikami, a poza tym mogą robić wszystko, bo prawdomówna prasa i tak zadba, by nie stała im się krzywda ze strony zboczonego i zdegenerowanego lewactwa.
Czy posła Hofmana też kanonizowano tu za to, że źli paparazzi sfabrykowali scenę pokazywania przez niego członka?

No i gdzie ten zapis z monitoringu? Jego ujawnienie wyjaśniłoby sprawę bezdyskusyjnie. Komentowanie tej sprawy nie ma bez tego filmu sensu. Warto natomiast odnotować fakt, że sam poseł przyznał się do spożywania alkoholu i pozostania pod jego wpływem w chwili zajścia. A po wódzie gada się różne rzeczy. Być może do wulgarnego zachowania został sprowokowany i w konsekwencji pobity za obrażanie policjantów na służbie - tego nie możemy wiedzieć bez ujawnienia nagrań. Dziwię się bardzo, że sam zainteresowany nie walczy o to wideo - czyżby jednak miał coś wstydliwego do ukrycia?

Jaki jest cel zamieszczenia tych zdjęć, w dodatku pod takim tytułem? Zawiodłam się na Gościu Niedzielnym. Po prostu wstyd mi, że weszłam na tę stronę

Zabierzcie już tego gościa z galerii Gościa, proszę.

skasujcie tego wiplera, na pewno juz ranki sie zagoily a duma z powrotem urosla

Po prostu Wipler był jeszcze "niedzielny" i tak jechał do środy. A swoją drogą, mimo iż nie czytam Waszego pisemka, to tą treścią zaskoczyliście mnie.

Policja lub przeciwnicy polityczni zatrudniają komentatorów, aby odpowiednio zacierali sprawę. Najlepsze :Nie czytam waszego pisma, ale ..:)

upłynęło kilkanasie dni od pobicia posła i jakos policja nie kwapi sie na pokazanie filmu z monitoringów . cos tu nie gra panie wladzo...gdyby tak było jak mówi policja juz na 2-gi dzien tvn 24 na okrągło wałkowało by te filmiki

Zastanawiam się czy gdyby na miejscu posła Wiplera znalazł się ktoś z PO to gość napisałby to w taki sam sposób czy może, że poseł był w stanie upojenia alkoholowego i zachowywał się agresywnie w stosunku do policji co zostało zarejestrowane przez monitoring. wtedy tamten poseł został by potępiony, a jak widać w tym przypadku napisano to tak jakby poseł był wielce pokrzywdzony i miał rację w tej sprawie mimo tego,że kilka godzin po zajściu nad ranem miał jeszcze 1,4 promila. To wręcz żałosne!

Już samo publikowanie tych "ślicznych" fotek jest poniżej godności i krytyki. Co ten pan chciał udowodnić poza tym, że przedobrzył? Każdy miewa gorsze dni, ale żeby to pokazywać całemu światu? Na co liczy? Na współczucie? Litości...

renta dla wiplera!!!!!!!

Tylko,że ja piszę ta temat tej sprawy i tej "ofiary" a nie innych, ponieważ każde zajście należy dokładnie zbadać, a w tym przypadku dowody są jasne.