Nowy numer 13/2024 Archiwum

Jest co wybaczać

– Miałem zaledwie pół roku. Przeżyłem tylko dlatego, że swoim ciałem przykryła mnie matka. Po całej nocy znaleźli mnie sąsiedzi – mówi, nie kryjąc łez, Stefan Mizera. Wspólnie z prezydentem Bronisławem Komorowskim odsłonił pomnik Ofiar Rzezi Wołyńskiej.

Stanął na skwerze Wołyńskim, gdzie 20 lat temu wzniesiono już monument w kształcie miecza, upamiętniający 27. dywizję Armii Krajowej, a 10 lat temu dostawiono 11 kolumn w kształcie świec, upamiętniających cierpienie i męczeńską śmierć polskich mieszkańców Kresów Południowo-Wschodnich. Pod krzyżem projektu Marka Moderau ustawiono 18 tablic z nazwami miejscowości z siedmiu przedwojennych województw II Rzeczypospolitej, w których dokonano masowych mordów w latach 1942–1947.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy