Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Chodźmy stąd

Każda piosenka do wierszy Zuzanny Ginczanki jest jak niezapomniany spektakl.

Młoda. Piękna. Utalentowana. Wierzyła w przyszłość. Już jako mała dziewczynka pisała: „Nie boję się ogromu świata”. Naprawdę nazywała się Zuzanna Polina Gincburg. Czekała na miłość, na szczęście. Świat jednak zaoferował jej lęk. Lęk, który nie opuścił jej aż do końca.

Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy