Dwa piętra pod ziemią

Joanna Jureczko-Wilk

|

Gość Warszawski 31/2012

publikacja 02.08.2012 00:00

Za dwa lata stolicy przybędzie niecodzienne muzeum: w piwnicach kamienicy przy ul. Konopczyńskiego 5/7, tak jak 68 lat temu, staną polowe łóżka i dawny sprzęt medyczny.

 Zdzisław Sadowski po raz pierwszy po wojnie zszedł do schronu, w którym 23 sierpnia 1944 r. dr Żegliński go zoperował, ratując mu życie Zdzisław Sadowski po raz pierwszy po wojnie zszedł do schronu, w którym 23 sierpnia 1944 r. dr Żegliński go zoperował, ratując mu życie
Zdjęcia Joanna Jureczko-Wilk

Zaczęło się do tego, że w ręce Jadwigi Kwiatkowskiej, która mieszka przy ul. Konopczyń- skiego, wpadł powielony maszynopis wspomnień sanitariuszki Marii Baranowskiej ps. Adela, która – jak się okazało – w czasie Powstania Warszawskiego opatrywała rannych w piwnicach swojego bloku. Wraz z innymi obecnymi mieszkańcami zaczęli odtwarzać losy kamienicy. Zeszli do piwnic, a potem... jeszcze niżej.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.