Zgubne namiętności

Hanna Karolak

|

Gość Warszawski 51-52/2012

publikacja 20.12.2012 00:00

Miłość, zdrada, zemsta, a wewnątrz tego tygla – dramat Juliusza Słowackiego „Mazepa”. Niewątpliwie 
w nowym kształcie.


Zgubne namiętności Andrzej Karolak

Już od pierwszych scen nie mamy wątpliwości, że obcujemy z klasyką odczytaną według nowego klucza, z klasyką „odkurzoną”. Dobrze to czy źle? Raczej dobrze. Nadmiar pietyzmu przy realizacji klasyki przynosił często realizacje ziejące nudą. Wiedział o tym dobrze Adam Hanuszkiewicz, który obrywał cięgi za swoje eksperymenty (słynne hondy, drabiny czy wrotki), jednak gromadził na widowni i dojrzałego widza, i młodzież.


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.