Awaria na kolei? - jak co dzień...

Joanna Jureczko-Wilk

publikacja 23.01.2013 10:09

Pasażerowie podwarszawskich miejscowości już tracą cierpliwość. Pociągi się spóźniają, psują albo są zawieszane...

Zimą trudne jest życie pasażera kolei Zimą trudne jest życie pasażera kolei
Joanna Jureczko-Wilk/GN

Ten tydzień dla osób dojeżdżających do Warszawy rozpoczął się wyjątkowo pechowo. Dzisiaj awaria pociągu zablokowała ruch do Pruszkowa. Składy Szybkiej Kolei Miejskiej nie wyjeżdżały z Pruszkowa, a jadące z Otwocka zawracały na stacji Warszawa Włochy. Wczoraj na stacji Warszawa Śródmieście zepsuł się pociąg Kolei Mazowieckich. Pociągi KM i linie S1 i S2 SKM w kierunku Warszawa Wschodnia - Warszawa Zachodnia kierowane były przez Warszawę Centralną, z pominięciem stacji Warszawa Stadion, Warszawa Powiśle, Warszawa Śródmieście, Warszawa Ochota, co dla pasażerów było bardzo uciążliwe. Oprócz tego z powodu awarii odwołane zostały pociągi: z Grodziska Mazowieckiego (7:19) do Warszawy Wschodniej, z Pilawy (9:17) do Warszawy Zachodniej (10:47). Pociąg z Warszawy do Bielska-Białej, któremu popsuły się hamulce, utknął niedaleko Pruszkowa.

21 stycznia też nie było spokojnie. Jeden z torów podmiejskich na linii średnicowej uległ awarii i został wyłączony. Pociągi SKM i KM w kierunku zachodnim kursowały przez Dworzec Centralny. Tego samego dnia z powodu awarii 2 pociągów KM odwołano 4 kursy w kierunku Mińska Mazowieckiego oraz Sochaczewa.

 "Nie ma opadów stulecia ani 20-stopniowych mrozów, a co rano awarie, pociągi odwołane albo opóźnione", "Wczoraj pociągi w kierunku Żyrardowa miały 70 minutowe opóźnienie (osobiście siedziałam w pociągu Pruszków-Grodzisk przez 45 minut w tunelu między Powiślem i Śródmieściem). Dzisiaj do Warszawy dojechałam z 60-miutowym opóźnieniem!!!" - denerwują się internauci.

"W całym województwie Mazowieckim są trudne warunki atmosferyczne związane z opadami śniegu i niskimi temperaturami. Na bieżąco prowadzone są działania związane z odladzaniem, przygotowaniem składów do jazdy, a także utrzymaniem sprawności infrastruktury kolejowej" - informują Koleje Mazowieckie.

Związkowcy zapowiedzieli na piątek dwugodzinny strajk na kolei. Być może obejmie on również Warszawę.

- Co mi po piątkowym strajku, jak ja codziennie nie wiem czy dojadę do roboty? My taki strajk mamy codziennie... - denerwuje się  pasażer dojeżdżający do pracy z Otwocka.