Kalwaria na górze popiołu

Gość Warszawski 13/2013

publikacja 28.03.2013 00:00

Warszawa nie miała do tej pory żadnego wzniesienia, na którym sprawowane byłoby nabożeństwo Drogi Krzyżowej.

 Góra popiołów wznosi się na 114 metrów n.p.m. Czy będzie teraz nazywana Warszawską Kalwarią? Góra popiołów wznosi się na 114 metrów n.p.m. Czy będzie teraz nazywana Warszawską Kalwarią?
Tomasz Gołąb

Mam nadzieję, że w ten sposób zrodzi się nowa tradycja – mówi ks. Paweł Bijak, proboszcz parafii Posłania Uczniów Pańskich na Kępie Zawadowskiej, który w Niedzielę Palmową 24 marca poprowadził po raz pierwszy Drogę Krzyżową na górze usypanej z popiołów Elektrociepłowni Siekierki. Łagodne wzgórze wznosi się na 114 metrów nad poziom morza. Ze szczytu rozciąga się widok na Wisłę, południową Warszawę i wieżowce w centrum miasta.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.