Pora na muzeum

jjw

|

Gość Warszawski 22/2013

publikacja 30.05.2013 00:15

Nagrobki królów i książąt mazowieckich jak nowe, wnętrze archikatedry ożywiło się i pojaśniało za sprawą nowej aranżacji i oświetlenia. Teraz robotnicy zeszli do podziemia.

  Efekty robót widać gołym okiem, choć nie wszystkie. Renowacji poddano też zasolone i zawilgocone mury katedry Efekty robót widać gołym okiem, choć nie wszystkie. Renowacji poddano też zasolone i zawilgocone mury katedry

Wiosną ubiegłego roku ekipy konserwatorsko-budowlane wkroczyły do archikatedry św. Jana Chrzciciela w Warszawie i rozpoczął się jej największy po odbudowie generalny remont. Prace toczą się na zewnątrz kościoła i w jego wnętrzu. W miejsce zawilgoconych tynków położono renowacyjne gładzie, odnowiono gotyckie ożebrowanie, rozprowadzona jest już większość nowych instalacji. Gruntownej renowacji poddano zabytkową kaplicę Baryczków, na ukończeniu jest kaplica Ubiczowania. Konserwatorzy zajęli się też zabytkowymi nagrobkami z jasnego piaskowca i epitafia odzyskały pierwotny blask. Odnowiono też i w nowoczesny sposób oświetlono całe wnętrze świątyni. Kończy się remont w biskupiej zakrystii.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.