Nowi kapłani na Pradze

Joanna Jureczko-Wilk

publikacja 01.06.2013 15:11

Sześciu diakonów Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Warszawsko-Praskiej przyjęło święcenia kapłańskie.

Jeszcze kandydaci - za chwilę już kapłani Jeszcze kandydaci - za chwilę już kapłani
Joanna Jureczko-Wilk /GN

Przed południem 1 czerwca w warszawsko-praskiej katedrze sześciu kleryków przyjęło święcenia prezbiteratu. Nowymi kapłanami diecezji warszawsko-praskiej zostali: Krystian Mateusz Czerski, Jacek Domański, Piotr Połomski, Piotr Protaś, Zbigniew Sapiejewski, Marcin Kamil Skolasiński.

Na uroczystość przybyli m.in. wykładowcy z praskiego seminarium, proboszczowie prezbiterów oraz ich rodziny. Zgodnie z formułą święceń, po Ewangelii rektor praskiego seminarium przedstawił abp. Henrykowi Hoserowi SAC kandydatów. W homilii praski ordynariusz przypomniał, że sakrament kapłaństwa nierozerwalnie wiąże się z trudami i cierpieniem, jakich doświadczał również Jezus Chrystus. Zauważył, że także w życiu kapłana zdarzają się chwile strachu, lęków, obawa, że nałożone na niego zadanie jest zbyt trudne, przerasta jego możliwości.

- Modlitwa Jezusa w Ogrójcu jest modlitwą kapłańską. Ściśle wiąże się z tym, co ją poprzedziło: ustanowieniem Eucharystii w Wieczerniku oraz z następującą po niej męką i śmiercią na Kalwarii. Ta modlitwa przypomina, że kapłan składa się na ołtarzu wraz z Jezusem Chrystusem - mówił w homilii abp Hoser. - W każdym momencie kapłańskiego cierpienia trzeba wejść w modlitwę Jezusa w Ogrójcu i wołać do Boga Ojca. Widząc cierpienie świata, naszych braci i sióstr, do których jesteśmy posłani, nie możemy zachować się, jak wówczas Piotr, Jan i Jakub i pogrążyć się we śnie. Musimy czuwać i modlić się, aby nie ulec pokusie dezercji, uniknięcia tego, co jest nam przeznaczone.

Po homilii kandydaci w obecności wiernych potwierdzili wolę przyjęcia święceń kapłańskich. Następnie klęcząc przed arcybiskupem, przyrzekli mu posłuszeństwo, wkładając ręce w jego dłonie. Przy śpiewie litanii do Wszystkich Świętych kandydaci w prezbierium leżeli twarzą do posadzki. Potem kolejno podchodzili do abp. Hosera, który modlił się, nakładając na nich ręce. Po nim obrzędu nałożenia rąk dokonali wszyscy obecni w kościele kapłani. Po modlitwie święceń nowi kapłani ubrali stuły i ornaty. Praski ordynariusz namaścił ich dłonie świętym krzyżmem, a następnie symbolicznie przekazał w ich ręce wino w kielichu i chleb, przygotowany do Mszy św. Na zakończenie obrzędu święceń prezbiteratu, arcybiskup, a po nim biskup Marek Solarczyk i pozostali obecni w kościele duchowni udzielili nowym kapłanom pocałunku pokoju.

Po obrzędach prezbiterzy mogą po raz pierwszy, wraz z abp Hoserem sprawować Mszę św. Udzielili też wiernym Komunii pod dwiema postaciami.