Do tablicy!

Tomasz Gołąb

publikacja 02.09.2013 11:48

170 tysięcy uczniów oraz 50 tysięcy przedszkolaków rozpoczęło w Warszawie nowy rok szkolny. Na posłanie do pierwszej klasy sześcioletnich dzieci zdecydowało się w stolicy blisko 5 tys. rodzin.

Do tablicy! 4,7 tys. sześciolatków rozpoczęło edukację w klasie pierwszej Tomasz Gołąb /GN

Inauguracja roku szkolnego w stolicy za nami. Samorząd warszawski prowadzi 334 przedszkola, 212 szkół podstawowych, w których rozpoczęło naukę blisko 4,7 tysiąca sześciolatków, 152 gimnazja, 100 liceów, 60 techników i 33 zasadnicze szkoły zawodowe dla młodzieży.

W sumie nowy rok szkolny w Warszawie rozpoczęło 170 tysięcy uczniów oraz 50 tysięcy przedszkolaków. Centralną stołeczną inaugurację roku szkolnego, w której udział weźmie prezydent m.st. Warszawy Hanna Gronkiewicz – Waltz zaplanowano w szkole podstawowej nr 210 przy ul. Karmelickiej 13.

List do uczniów z okazji inauguracji roku szkolnego 2013/2014 wystosował Mazowiecki Kurator Oświaty 

"Życzę, by edukacja stała się dla Was fascynującym, intelektualnym wyzwaniem, a zdobyta wiedza pomogła rozwijać się i realizować plany oraz marzenia o przyszłości. Jestem przekonany, że szkoła będzie dla Was również miejscem, w którym będziecie mogli rozwijać swoje pasje i zainteresowania. Szczególne życzenia kieruję zwłaszcza do sześciolatków, którzy stawiają pierwsze kroki w szkole. Życzę Wam, aby ten pierwszy dzwonek był początkiem wielkiej przygody edukacyjnej" - napisał mgr inż. Karol Semik.

Według danych Ministerstwa Edukacji Narodowej, w roku szkolnym 2013/2014 naukę we wszystkich typach szkół w Polsce rozpocznie 4 615 tys. uczniów, ok. 45 tys. mniej niż w roku ubiegłym.

Z informacji GUS wynika, że ceny artykułów szkolnych w tym roku w większości poszły w górę. Za książki do matematyki w szkole podstawowej zapłacimy w porównaniu z zeszłym rokiem o 20,5 proc. więcej, do matematyki w gimnazjum – o 44,9 proc., staniały natomiast podręczniki do przyrody w podstawówce (o 1,8 proc.) i do historii w liceum (o 7,2 proc.). Za tornister lub plecak zapłacimy więcej o 15,4 proc., za zeszyt 96-kartkowy – o 8,5 proc., a za kredki – o 47,7 proc. Staniały akwarele – o 23,7 proc.