Zakochaj się w referendum

Jakub Szymczuk

publikacja 02.10.2013 20:15

Pod pomnikiem Warszawskiej Syrenki Stowarzyszenie Miasto Jest Nasze zainaugurowało kampanię "Zakochaj się w referendum".

Zakochaj się w referendum Pod apelem podpisali się: Ryszard Bugaj, Michał Lorenc, Olga i Wiesław Johann, Bohdan Jałowiecki, Kinga Dunin, Marcin Wolski, Artur Żmijewski, Tomasz Lec, Barbara Jezierska, Jakub Żulczyk, Jacek Raciborski, Maciej Gdula, Redbad Klijnstra, Jacek Poniedziałek, Ilona Łepkowska, Mirosław Chojecki, Piotr Paziński, Janusz Sujecki. Jakub Szymczuk / GN

Organizatorzy apelują do mieszkańców Warszawy o wzięcie udziału w referendum. Pod listem podpisali się znani warszawiacy ze świata kultury i nauki, ciekawy jest fakt, że jest to akcja ponad politycznymi podziałami.

Sygnatariusze listu przedstawiają bardzo różne środowiska a grupą inicjatywną są młodzi ludzie nie związani z żadną opcją polityczną.

- Miasto Jest Nasze to nieformalna inicjatywa grupy młodych warszawiaków. Wywodzimy się z różnych środowisk, mamy często inne spojrzenie na świat, ale to co nas łączy to troska o Warszawę. Chcemy przypomnieć opinii publicznej, że udział w referendum to nie tylko nasze prawo, ale również szansa na zmianę filozofii rządzenia Warszawą" – powiedział Jan Śpiewak, jeden z inicjatorów akcji “Miasto Jest Nasze”.


Zakochaj się w referendum   Jakość rządów zależy od nas! - przekonują inicjatorzy akcji Jakub Szymczuk / GN Treść apelu:

13 października każdy z nas będzie mógł zabrać głos w sprawie przyszłości Warszawy.

Niezależnie od preferencji politycznych, referendum jest okazją do oceny urzędników rządzących Stolicą w naszym imieniu.

Już teraz obserwujemy jak jego perspektywa wpływa na władze miasta. Decyzje, które jeszcze kilka miesięcy temu wydawały się niemożliwe, dziś stają się rzeczywistością.

Jest to najlepszy dowód na znaczenie zaangażowania mieszkańców w sprawy publiczne.

Jakość rządów zależy od nas! Warszawiaku, 13 października staw się w swojej komisji wyborczej i oddaj głos. Głosuj jak chcesz - ważne, że to zrobisz. Pokażmy, że miasto jest nasze. Warszawiaku, zakochaj się w referendum!