Herby mówią wszystko

Tomasz Gołąb

|

Gość Warszawski 49/2013

publikacja 05.12.2013 00:00

Konsekracja. Biskup Rafał Markowski zawierza siebie Jezusowi Miłosiernemu. Biskup Józef Górzyński akcentuje liturgię jako źródło i szczyt Kościoła. Obaj nie chcą, żeby święcenia, które przyjmują 7 grudnia, zmieniły styl ich kapłaństwa. Chociaż zmienią ich życie.

Nowi biskupi przygotowywali się do przyjęcia sakry biskupiej na zamkniętych rekolekcjach Nowi biskupi przygotowywali się do przyjęcia sakry biskupiej na zamkniętych rekolekcjach
Jakub Szymczuk /GN

Obaj w centrum swoich biskupich herbów postawili znak Jezusa Chrystusa, z którego wypływają strumienie. U bp. Rafała Markowskiego są to promienie Bożego Miłosierdzia, biały i czerwony, czytelne nawiązanie do obrazu, którego treść podyktował św. Faustynie Kowalskiej Jezus Chrystus. Pod herbem biskup umieścił też słowa „Jezu, ufam Tobie”, znane z jej „Dzienniczka”. – Wybrałem dla mojej posługi takie wezwanie, bo całe moje życie związane jest z Miłosierdziem Bożym. Kapłańskie życie przede wszystkim – mówi bp Rafał Markowski.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.