publikacja 13.12.2013 09:25
Pałac Kultury zniknął za mgłą, za to pojawiły się wozy opancerzone, milicyjny fiat i uśmiechający się ZOMOwcy, wyciągający ręce nad koksownikiem. Wszystko takie nierzeczywiste, jakby stan wojenny sprzed 32 lat nigdy nie istniał.