Zwycięstwo odwagi, rozsądku i moralności

Agata Ślusarczyk

publikacja 04.06.2014 10:37

W 25. rocznicę wyborów parlamentarnych 4 czerwca, w warszawskiej archikatedrze odprawiona została Msza św. za wolność. Liturgii przewodniczył sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin.

Zwycięstwo odwagi, rozsądku i moralności Liturgii przewodniczył kard. Pietro Parolin Agata Ślusarczyk /GN

- Pragnę podziękować prezydentowi Rzeczpospolitej, że w ramach obchodów 25. rocznicy odzyskania niepodległości uwzględniany jest religijny wymiar tego wydarzenia. Jesteśmy w archikatedrze warszawskiej, by dziękować Panu Bogu za wolność. Europa podzielona przez 45 lat stała się zjednoczona. Europa Środkowo-Wschodnia zniewolona, stała się wolna. A wszystko to zaczęło się w Polsce i swój sprawczy punkt wyjścia także miało u nas - powiedział na rozpoczęcie Mszy św. kard. Kazimierz Nycz.

W Eucharystii z okazji 25. rocznicy wyborów parlamentarnych uczestniczył prezydent Polski Bronisław Komorowski wraz z małżonką oraz liczne delegacje z zagranicy. Liturgii przewodniczył sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin, który także wygłosił homilię. Mszę św. koncelebrowali nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore, metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz oraz abp Wojciech Polak, nowy arcybiskup gnieźnieński i Prymas Polski.

- W niedzielę przy Świątyni Opatrzności Bożej dziękowaliśmy Bogu za kanonizację waszego rodaka, papieża Kościoła powszechnego, Jana Pawła II. Dziś w tej katedrze dziękujemy Panu przede wszystkim za odzyskaną 25 lat temu wolność, nie zapominając o decydującym udziale Jana Pawła II w odzyskaniu niepodległości w Polsce i wielu krajach Europy - powiedział kadr. Parolin.

Kardynał przypomniał pamiętne słowa Jana Pawła II wypowiedziane w Warszawie w czerwcu 1979 r.: "Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi". - Nikt nie przypuszczał, że słowa papieża wypowiedziane w Warszawie, Częstochowie, Gnieźnie i Krakowie już po roku przyniosą pierwsze owoce. Słowo Boże głoszone przez papieża i jego modlitwa poskutkowały. Duch Święty dał ludziom potężny impuls, że zaczęli się organizować i stanowczo upominać o swoje prawa. W konsekwencji powstała "Solidarność”, która znacząco przyczyniła się do odzyskania niepodległości - powiedział kadr. Parolin.

Przypomniał, że polskiemu narodowi w czasie trudnych przemian zawsze towarzyszył papież, a Kościół w Polsce jednoznacznie opowiadał się za aspiracjami narodu, pragnącego wolności i go wspierał.

Kaznodzieja podkreślił także moralny wymiar drogi Polski do odzyskania niepodległości. - Pragnę przypomnieć wasz wkład w dziedzictwo europejskie, polegające na eksponowaniu roli moralności w polityce. Walcząc o wolność wybraliście metody pokojowe. Zdecydowaliście, że na siłę fizyczną, będziecie odpowiadać wyłącznie siłą duchową. Bezkrwawa polska transformacja była zwycięstwem odwagi, rozsądku i moralności - zaznaczył. Dodał także, że Polska stała się inspiracją i przykładem dla innych zniewolonych narodów.

Odwołując się do przemówienia Jana Pawła II w polskim Sejmie w 1999 r., który wzywał do odpowiedzialnego korzystania z wolności, przypomniał, że wolności może wyrażać się w niszczeniu lub tworzeniu. - Taki jest człowiek. Jest w nim zadatek na tworzenie, ale jest w nim także zdolność niszczenia Wolność niszczenia ucieka od odpowiedzialności, przerzuca ją na innych, okoliczności. Jest też wolność, która mężnie podejmuje odpowiedzialność, podejmując ją tworzy nowy świat - mówił kaznodzieja.

Na zakończenie homilii zauważył, że "w części społeczeństwa osłabł ten wolnościowy entuzjazm, który panował 25 lat temu". - Pojawił się pewien sceptycyzm wśród tych, którzy napotykają trudności w "dystrybucji” wolności. Jedni mają bowiem możliwość korzystania z pełni wolności, inni choć formalnie cieszą się wolnością, to z powodu swej sytuacji, zwłaszcza materialnej, nie mogą realnie z niej korzystać - mówił. I dodał: - Nie tylko w Polsce, ale także w bogatych krajach Europy zachodniej istnieje grupa ludzi, zwłaszcza młodych, których wolność jest ograniczona przez egzystencjalną niepewność. Wydaje się, że dziś jest to bardzo ważny problem i pole odpowiedzialności osób zaangażowanych w życie publiczne.

- Możemy być wdzięczni Opatrzności za to wszystko, co udało się nam osiągnąć dzięki szczeremu otwarciu serc na działanie Ducha Parakleta. Dziedzictwo przemian zapoczątkowanych 25 lat temu przez ludzi, którzy postanowili urzeczywistnić swoją wolność, podejmując odpowiedzialność za losy Ojczyzny, to dziedzictwo jest dzisiaj powierzone obecnemu pokoleniu, a w przyszłości pokoleniom następnym. Od Was dzisiaj i od następnych pokoleń zależy, jaki konkretny kształt wolność będzie przybierać w Polsce. Niech Duch Święty nieustannie wspiera proces przemian, służący pomyślności Waszej Ojczyzny. Dobremu Bogu powierzmy przyszłość wolności w Waszym kraju - zakończył.

Oprawę muzyczną Mszy św. przygotował Reprezentacyjny Zespół Artystyczny Wojska Polskiego.