- Spotykamy się w szczególnym czasie. Przed Wszystkimi Świętymi i Halloween. Zastanowimy się w trakcie tej debaty, czy szatan XXI wieku mógł się skryć w wydrążonej dyni? - powiedziała Monika Mostowska, rozpoczynając spotkanie.

Do dyskusji na temat zagrożeń wynikających z Halloween zaproszeni zostali o. Radosław Broniek OP, dyrektor Dominikańskiego Ośrodka Informacji o Sektach i Nowych Ruchach Religijnych, Michał Kondrat, reżyser, twórca filmu "Jak pokonać szatana?” i najnowszej produkcji "Matteo", oraz dr Włodzimierz Szyszkowski, psychiatra, wykładowca seminaryjny, współpracujący z egzorcystami.

- Tematyka dotycząca szatana jest popularna od kilku lat. Jako osoby wierząca musimy mówić o zagrożeniach duchowych w różnych kontekstach, ale mam wrażenie, że zbyt łatwo identyfikujemy pewne rzeczy w naszej przestrzeni z szatanem - mówił o. Radosław Broniek. I dodał: - Od jakiegoś czasu jesteśmy bardziej wrażliwi na praktykę magii i okultyzmu, dostrzegamy ją. Jednocześnie w wielu codziennych sytuacjach i debatach banalizujemy zło. Byłbym ostrożny ze wskazywaniem palcem, w której dyni obecny jest diabeł - ostrzegał.

Dr Włodzimierz Szyszkowski opowiedział na debacie zjawisku opętania ze strony lekarza psychiatrii. Jego wypowiedź była rozwinięciem odpowiedzi na pytanie: czy zabawy halloweenowe mogą prowadzić do owładnięcia przez złe moce. - Nie jest ważne, czy dziecko raz w roku wytnie tę dynię. Ważne, jaki stosunek będzie miała do tego jego rodzina - mówił psychiatra. Podkreślił, że trzeba obserwować dziecko. - Nie możemy dzieci pozbawiać fantazji. Ale musimy patrzeć, jak przebiega ich zabawa. Rodziny chrześcijańskie są uważne.

- Trzeba wytłumaczyć dziecku, że Halloween to zwyczaj pogański. Musimy pamiętać, że prawda o szatanie jest jedną z naszych prawd wiary. Jeśli wierzymy, będziemy potrafili przekazać dobre wzory naszym dzieciom - radził z kolei Michał Kondrat. Wspomniał o swoich rozmowach z egzorcystami podczas przygotowywania filmu "Matteo”. - Egzorcyści wyciągają wnioski na podstawie badań pacjentów. Okazuje się, że pod wpływem rytuałów, które stosowali, pojawiły się objawy opętania. Statystyki policyjne wskazują, że tego dnia dochodzi do rytualnych ubojów zwierząt, morderstw i samobójstw - przestrzegał.

O. Radosław Broniek dostrzegał szansę w obchodach Halloween: - W tym kontekście to jest znakomita okazja, żeby pokazać, że chrześcijanie mają coś zachwycającego w wierze. Urządzajmy pochody naszych świętych. Mam wrażenie, że dużo pary idzie na walkę z Harrym Potterem. Ale wykorzystajmy Halloween do szerzenia Ewangelii - powiedział dominikanin.

Debatę zorganizowała Pallotyńska Fundacja Misyjna Salvatti i 1Piętro.