Więcej niż komedia

Hanna Karolak

|

Gość Warszawski 49/2014

publikacja 04.12.2014 00:00

Subtelny humor i kilka kresek wystarczy, by postawić diagnozę jałowego życia współczesnych bourgeois.

 Nawet bliscy sobie ludzie nie potrafią się czasami zrozumieć Nawet bliscy sobie ludzie nie potrafią się czasami zrozumieć
Andrzej Karolak /Foto Gość

Dialog toczy się leniwie. W ogrodowej altanie troje ludzi: brat, siostra i przyjaciel domu. Ich spojrzenie na rzeczywistość różni się we wszystkim. „Taniec albatrosa” to najnowsza premiera w Teatrze Współczesnym. Thierry, zoolog, właśnie kupił stary, pełen uroku dom, nazywany przez siostrę zwyczajną ruiną. Chce uciec od zgiełku i opartego na pozorach życia. Siostra i przyjaciel domu, przekonani o swojej nowoczesności, czują się wyzwoleni od konwenansów i zasad. „Studiują” pseudonaukowe pisemka, z których czerpią wiedzę o nowinkach.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.