Łazienkowski w ogniu

Tomasz Gołąb

|

Gość Warszawski 08/2015

publikacja 19.02.2015 00:00

Jedna z najważniejszych przepraw w Warszawie została poważnie uszkodzona przez pożar. Most będzie wyłączony z użytku. Jak długo? – Dłużej, niż się spodziewaliśmy – mówi prezydent miasta.

Najbardziej uszkodzone  elementy znajdują się nad trzecim, środkowym filarem Najbardziej uszkodzone elementy znajdują się nad trzecim, środkowym filarem
Tomasz Gołąb /foto gość

Ogień, który pojawił się na moście 14 lutego, strawił część podestów technicznych i tunelu, w którym przebiegają instalacje ciepłownicze, komunikacyjne i gazowe. Z powodu temperatury sięgającej 1000 stopni Celsjusza pofałdowała się również asfaltowa nawierzchnia. Z ogniem walczyło przez 12 godzin 40 zastępów strażackich.

– Uszkodzenia są poważniejsze, niż się spodziewaliśmy. Naruszone zostały także elementy konstrukcyjne, ale to wykażą szczegółowe ekspertyzy – mówi prof. Henryk Zobel z Politechniki Warszawskiej.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.