Żołnierze, którzy marzyli o wolnej Polsce

Agnieszka Kurek-Zajączkowska

publikacja 01.03.2015 23:24

Centralne obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych zwieńczyła Msza św. w intencji pomordowanych odprawiona w katedrze warszawskiej.

Żołnierze, którzy marzyli o wolnej Polsce Tablice ze zdjęciami żołnierzy niezłomnych niesione w marszu z pl. Piłsudskiego umieszczono podczas Eucharystii przy ołtarzu Agnieszka Kurek-Zajączkowska /Foto Gość

- Kiedy w 1943 r. przełamano niemiecki front, żołnierze polscy marzyli o wolnej Polsce. Takie wyobrażenia mieli jeszcze przed wybuchem Powstania Warszawskiego. Mieli do tego prawo, bo nie wiedzieli, jakie decyzje zostały już podjęte. Wielu z nich nie złożyło broni. Podjęli podziemną walkę, bo wiedzieli, że takiej Polski nie można zaakceptować - mówił w homilii kard. Kazimierz Nycz.

Wyjaśnił też zasadność walki, która w dużej mierze skazana była na porażkę. - Powstanie styczniowe, Powstanie Warszawskie, czy walka żołnierzy niezłomnych. Czy warto było płacić cenę życia? Takie zrywy nie można oceniać tylko na podstawie szans na zwycięstwo. "Sens walki powinien być mierzony nie szansami na zwycięstwo, lecz wartościami, w obronie których ta walka została podjęta” - cytował prof. Henryka Elzenberga.

Przytoczył też myśl Józefa Szujskiego, że "trzeba reflektować, by fałszywa historia nigdy nie była mistrzem fałszywej polityki”. Nawiązując do niedzielnej Ewangelii, a także wykazując podobieństwo marzeń ludzi współczesnych i bohaterów podziemia, wskazał na życiodajna moc Eucharystii. - Przyjmijmy Komunię św., by odejść umocnionym na to, co nas czeka, kiedy nasze wyobrażenia zetrą się z nieprzychylna być może rzeczywistością - mówił. Prosił o modlitwę za ojczyznę, za dusze żołnierzy niezłomnych, za rodziny pomordowanych i za organizatorów patriotycznych uroczystości 1 marca.

Na zakończenie uroczystości prof. Jan Żaryn  w imieniu Ogólnopolskiego Komitetu Pamięci ks. Jerzego Popiełuszki ogłosił, że gen. Antoniemu Heda ps. "Szary” i Wojciechowi Ziembińskiemu pośmiertnie przyznano medal "Zło dobrem zwyciężaj”.

Eucharystię poprzedziły uroczystości na pl. Piłsudskiego. Przy Grobie Nieznanego Żołnierza odbył się apel poległych, po którym wyruszył marsz do katedry św. Jana Chrzciciela na Starówce. Jego uczestnicy nieśli z sobą tablice ze zdjęciami pomordowanych bohaterów podziemia. W obchodach uczestniczyli m.in. poczty sztandarowe środowisk kombatanckich, NZS i Federacji Rodzin Katyńskich.