Impreza rozpoczęła się Mszą św. w kościele św. Józefa na Kole podczas, której służbę liturgiczną pełnili niepełnosprawni ministranci z Milanówka. - Każdy jest inny, każdy się inaczej modli i każdy ma inną drogę do Boga. Nie ma nawet dwóch takich samych liści. Nie potrzeba zastanawiać się dlaczego ja jestem taki, a nie inny. Tylko Bóg zna tę tajemnicę. Ważne, że wszystkich nas łączy miłość - mówił w homilii ks. infułat Jan Sikorski.

Po Eucharystii zostały wręczone "Medale Integracji”, które przyznawane są osobom w wyjątkowy sposób realizującym na co dzień ideę integracji. W tym roku kapituła przyznała je Małgorzacie Rubińskiej, nauczycielce wychowania fizycznego, terapeutce zajęciowej, która "z miłością pochyla się nad dziećmi”, s. Janinie Annie za dynamiczne i kreatywne akcje dla podopiecznych, Matyldzie Koseckiej, organizującej od 24 lat pieszą pielgrzymkę niepełnosprawnych do Częstochowy oraz państwu Bednarskim, rodzicom szóstki dzieci wspomagającym funkcjonowanie przedszkola integracyjnego.

Część piknikowa imprezy odbyła się na terenie Zespołu Szkół Integracyjnych nieopodal kościoła. Szczególne atrakcje czekały na dzieci: malowanie buziek, odbijanie odcisków palców, tory przeszkód i zabawy na boisku, wielkie bańki mydlane, wykonywanie prac plastycznych i kosztowanie słodkości. Swoje stoiska wystawili: Warsztaty Terapii Zajęciowej Katolickiego Stowarzyszenia Niepełnosprawnych Archidiecezji Warszawskiej z Deotymy, Karolkowej, Milanówka i Zalesia, Środowiskowy Dom Samopomocy KSN AW z Podkowy Leśnej, okoliczne szkoły, przedszkola, domy kultury, fundacja "Chleb Życia”, Domakton, Stowarzyszenie Dzieci Afryki, policja, straż miejska, celnicy a w południe swoją książkę "Moje pory roku” podpisywała Laura Jurga. Przez cały czas trwała loteria fantowa, a na estradzie odbywały się koncerty i pokazy lokalnych gwiazd: dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów.

W tym roku patronatem honorowym "Ulicę integracyjną” objęła Rzecznik Praw Pacjenta Krystyna Kozłowska. Wsparł ją również Urząd Dzielnicy Wola.

Festyn od pierwszego spotkania w 1999 r. gromadzi osoby niepełnosprawne, opiekunów, rodziców i wolontariuszy celem wzajemnego poznania, wymiany doświadczeń i osiągnięć. Mała lokalna impreza stała się prekursorką budzącego się obecnie ruchu sąsiedzkiego.