Bo życie jest piękne

tg

|

Gość Warszawski 22/2015

publikacja 28.05.2015 00:00

Jeszcze jest czas, by chwycić piknikowy kocyk, zmobilizować dzieci i po Mszy św. pojawić się na Krakowskim Przedmieściu, 
przy pomniku Kopernika.


Marsz Życia i Rodziny co roku zdobywa nowych zwolenników. W tym roku przejdzie ulicami 140 miast Marsz Życia i Rodziny co roku zdobywa nowych zwolenników. W tym roku przejdzie ulicami 140 miast
Jakub Szymczuk /Foto Gość

Tłum radosnych rodzin z dziećmi, w kolorowym pochodzie przejdzie jak co roku Krakowskim Przedmieściem, żeby pokazać, że posiadanie większej familii nie jest fanaberią ani tym bardziej pomyłką czy patologią, ale świadomym wyborem, związanym z chrześcijańskim systemem wartości.
– W tym roku chcemy szczególnie mocno zaakcentować naszą troskę o wychowanie i edukację najmłodszych. To ważne nie tylko dlatego, że w Polsce mieli się podpisy rodziców domagających się wycofania obowiązku szkolnego dla sześciolatków, ale również z powodu podpisu prezydenta pod konwencją przemocową, która walczy z tradycyjną rolą matki i ojca w życiu młodego pokolenia. Chcemy pokazać, że nie musimy być skazani na skutki ideologii gender i że sprzeciwiamy się seksualizacji naszych dzieci – mówi Jarosław Aniołek, koordynator Marszów dla Życia i Rodziny.


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.