W sali konferencyjnej Domu Arcybiskupów Warszawskich było tłoczno. Przedstawiciele policji, wojska, ratusza, Biura Ochrony Rządu, kancelarii prezydenta, mediów, stołecznych wspólnot, szkół, samorządów i zgromadzeń zakonnych ustawiali się w kolejce po dyplomy dziękczynne „za pomoc w organizację IX Święta Dziękczynienia”. W tym roku otrzymali je przedstawiciele ponad 210 instytucji. W sumie w organizację pielgrzymi zaangażowało się ponad 900 osób.

- Święto Dziękczynienia nie byłoby możliwe bez ogromnej rzeszy ludzi, którzy sprawiają, że uroczystość przebiega w sposób godny, piękny, głęboki, bezpieczny, rodzinny i radosny - powiedział kard. Kazimierz Nycz.

Metropolita warszawski przypomniał, że tegoroczne święto było dziękczynieniem za chrzest Polski i Boże Miłosierdzie i przebiegło pod hasłem: "Chrzest darem miłosierdzia”. Wskazał także na kontekst tegorocznej pielgrzymki. - Święto Dziękczynienia to wielka próba przed Światowymi Dniami Młodzieży. 23 lipca na Polach Wilanowskich zostanie odprawiona Msza św. dla uczestników ŚDM - powiedział. Dodał, że Świątynia Bożej Opatrzności zostanie otwarta dla wiernych w listopadzie.

Kard. Nycz zwrócił także uwagę, że dzięki mediom idea Święta Dziękczynienia rozprzestrzenia się na całą Polskę. - Nie jest to tylko budowaniem kultu Opatrzności Bożej, ale także promocją samego święta. W tym dniu w łączności z centralnymi uroczystościami w każdej parafii odbywa się dziękczynienie i zawierzenie Bożej Opatrzności - powiedział hierarcha.

W organizację IX Święta Dziękczynienia zaangażowało się ponad 900 osób z 210 instytucji. W obsłudze pielgrzymi pomagało 400 wolontariuszy.

14 kilometrową trasę z pl. Piłsudskiego na Pola Wilanowskie pokonało ponad 2 tys. osób, w tym 1 tys. darczyńców. Na ołtarzu zostało złożonych 13 tys. intencji, które powierzało Bogu 130 kapłanów z całej Polski. W Mszy św. uczestniczyło ponad 8 tys. osób, a Miasteczko dla Dzieci odwiedziło ok. 4 tys.

Informacja o tegorocznym Święcie Dziękczynienia ukazała się w kilkudziesięciu wydaniach papierowych, ponad 50 materiałach telewizyjnych i ponad 100 audycjach radiowych.

- Dla wielu osób była to okazja zobaczyć jak zmienia się otoczenie świątyni. Nie byłoby to możliwe bez wsparcia ponad 80 tys. darczyńców z całej Polski. Mamy świadomość, że jest to życzliwość, która wypływa z serca - mówił Piotr Gaweł, prezes zarządu Centrum Bożej Opatrzności.

Dodał, że wydarzenie to w sposób szczególny w tym roku tworzyły środowiska franciszkańskie, przedstawiciele miast maksymilianowych, przedstawiciele środowisk miłosierdzia, osoby konsekrowane, górale, górnicy, kaszubi, przedstawiciele miast papieskich.