Święty z fajką

Tomasz Gołąb

publikacja 03.07.2016 07:00

Nierozłożone ciało patrona studentów i Światowych Dni Młodzieży, wyniesionego na ołtarze przez Jana Pawła II, odwiedzą Polskę po raz pierwszy. Relikwie bł. Piera Giorgia Frassatiego, nazywanego przez papieża z Polski "człowiekiem ośmiu błogosławieństw", nawiedzą 11 miast.

Święty z fajką

– Trumny z ciałem Piera Giorgia jeszcze nigdy w Polsce nie było. A przecież jest nadzieja, że może zostanie on niedługo ogłoszony świętym – mówi o. Stanisław Tasiemski, dominikanin koordynujący podróż relikwii bł. Frassatiego.

Integralne relikwie Piera Giorgia Frassatiego peregrynować będą po Polsce przed przybyciem do Krakowa na Światowe Dni Młodzieży. Towarzyszyły już ŚDM z Benedyktem XVI, w Sydney w 2008 r. Tym razem będzie można im oddać cześć w 10 miastach oraz w Warszawie. Wielką orędowniczką peregrynacji trumny z ciałem zmarłego w wieku 24 lat błogosławionego Włocha jest jego siostrzenica Wanda Gawrońska.

- On czuje się jednym z tych wszystkich młodych, pośrodku milionów młodych z całego świata na ŚDM! Jego pasją była ewangelizacja, więc będzie zachwycony, mogąc dodawać młodzieży odwagi na drodze do świętości - mówi.

Trumna z ciałem Piera Giorgia Frassatiego przyjedzie przez Austrię do Polski 11 lipca – najpierw do Rybnika, następnie przez Wrocław, Szczecin, Poznań, Łódź, Warszawę, Lublin, Tarnobrzeg, Jarosław i Rzeszów, relikwie trafią do Krakowa, do kościoła dominikanów przy ul. Stolarskiej 12, gdzie od 23 lipca do 1 sierpnia będą wystawione w nawie głównej.

Pier Giorgio Frassati urodził się 6 kwietnia 1901 w Turynie. Jego ojcem był Alfredo Frassati, dziennikarz i polityk, właściciel i wieloletni szef dziennika "La Stampa", senator Królestwa Włoch i Republiki Włoskiej. Jako nastolatek w czasie I wojny światowej Pier Giorgio wysyłał swoje oszczędności żołnierzom. Od czasów gimnazjalnych do śmierci codziennie przystępował do Komunii św., ponadto zapisał się do Bractwa Różańcowego i do Apostolstwa Modlitwy. W 1922 roku wstąpił do III Zakonu św. Dominika. Mówił: „Widzę wokół biednych jakieś szczególne światło, którego my nie mamy”. Dlatego po maturze wybrał studia na inżynierii górniczej na Politechnice w Turynie – chciał pracować u boku górników, ewangelizując ich. W czasie studiów rozpoczął działalność w katolickich organizacjach, między innymi w Akcji Katolickiej, angażując się w niesienie pomocy najbiedniejszym. Prawdopodobnie odwiedzając chorych w szpitalu, zaraził się polio, co spowodowało jego śmierć w 1925 r. Podobno Pier Giorgio mówił: „Dzień mojej śmierci będzie najpiękniejszym dniem mojego życia”. Zmarł w opinii świętości. Bardzo szybko otoczono jego postać religijną czcią. 20 maja 1990 r. Jan Paweł II ogłosił go błogosławionym. Jest patronem studentów, zwłaszcza mających problem z nauką, orędownikiem w wielu trudnych sprawach. Chociaż zmarł 91 lat temu, jego ciało nie uległo rozkładowi. W portrecie beatyfikacyjnym Piera Giorgia ktoś wymazał ze zdjęcia fajkę. A przecież ten błogosławiony pokazuje, że można zostać świętym, nie rezygnując z życia.

– Nie sądzę, że to jeszcze kiedykolwiek się zdarzy, więc warto skorzystać z okazji, by spotkać się z tym niezwykłym błogosławionym – mówi Marta Bizacka, która z kilkunastoma osobami przygotowuje peregrynację relikwii w parafii św. Dominika na warszawskim Służewie. – Jestem od wielu lat zachwycona tą postacią. Nie tylko z powodu jego miłości do gór, ale zwłaszcza tym, że jako pierwszy pokazał mi, iż świętość w świecie nie jest nieosiągalna. On kochał Boga, nie rezygnując z życia – mając problemy z nauką, miłością, niełatwymi relacjami z rodzicami. Umiał przez to przejść z uśmiechem. Ujął mnie szczególnie tym, że nigdy nie zatrzymywał się na tym, co powierzchowne – zarówno w przyjaźni, jak i we wszelkich kontaktach z biednymi, chorymi i wykluczonymi. W ubiegłym roku żałowałam, że nie udało mi się dotrzeć do jego relikwii we Włoszech. A tu niespodzianka – on sam przyjeżdża do mnie! – cieszy się świecka dominikanka.

Trumna z ciałem błogosławionego przybędzie 16 lipca do parafii św. Dominika (ul. Dominikańska 2). O 11.30 zaplanowano Mszę św. z udziałem tercjarzy dominikańskich oraz konferencję z modlitwą przy relikwiach. O 17.15 przed Mszą o godz. 18 modlić się będą m.in. uczestnicy Różańca Rodziców. Po nieszporach zaplanowanych na godz. 19, o 19.30 uroczystą Mszę św. odprawi jeden z biskupów.  Do 24.00 trwać będzie wieczór uwielbienia, szczególnie dla młodzieży i studentów. O północy sprawowana będzie Msza św. w intencjach złożonych podczas Jarmarku Dominikańskiego oraz przez stronę: frassati.dominikanie.pl. Po niej, do godz. 6, gdy zostanie odprawiona jutrznia, trwać będzie adoracja przeplatana Różańcem z rozważaniami w oparciu o teksty błogosławionego. Po Mszy św. o 9.30 w asyście policji i strażaków relikwie zostaną przewiezione do kościoła św. Anny na Krakowskim Przedmieściu, gdzie zaplanowano cztery Eucharystie: o 11.00, 15.00, 18.00 oraz 21.00. Przez całą noc trwać będą ciche modlitwy przy relikwiach, po których o 7.30 zostanie odprawiona Msza św. poranna.