Czasy koloru i hałasu


Jakub Jałowiczor


|

Gość Warszawski 30/2016

publikacja 21.07.2016 00:00

Dotąd autorzy serii „Foto retro” pokazywali nam stolicę z dekad komunizmu. Teraz cofamy się aż do lat 20. ubiegłego stulecia. Bez przesady można powiedzieć, że to podróż w nieznane.

Czasy koloru i hałasu
 Joanna Jureczko-Wilk /foto gość

Mówią, że to miasto bez twarzy. Ale trudno zachować twarz, jak się ma taki charakter – mówi o Warszawie jeden z bohaterów filmu „Ostatnia akcja”. Przed wojną stolica miała twarz. I, jak pokazuje 6. już część serii „Foto retro”, nie musiała to być twarz cwaniaka warszawiaka, ani bywalca „Adrii”, choć i takie osoby pojawiają się na zdjęciach.

Dostępne jest 19% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.