ŚDM przyjechały do nas

Joanna Jureczko-Wilk

Są nie tylko dla gości. Wszyscy jesteśmy na nie zaproszeni.

ŚDM przyjechały do nas

Dni w Diecezjach, które poprzedzą krakowskie Światowe Dni Młodzieży z papieżem Franciszkiem, są nie tylko dla zagranicznych młodych pielgrzymów. Wszyscy jesteśmy na nie zaproszeni! 

W ich ramach w Warszawie odbędą się aż trzy duże wydarzenia w ramach Dni w Diecezjach.

Na powitalny koncert na pl. Piłsudskiego (21 lipca), uwielbienie przy Świątyni Opatrzności Bożej  i "Festiwal Narodów" w praskim seminarium duchownym (23 lipca) przyjdzie nie tylko zagraniczna młodzież, którą gościmy przez kilka dni.

Zaproszeni są na nie wszyscy mieszkańcy obu stołecznych diecezji, żeby wspólnie świętować i poczuć ten niezwykły, duchowy klimat od zawsze towarzyszący Światowym Dniom Młodzieży. Żeby zobaczyć wiarę młodych - niezwykle radosną, ekspresyjną, bezpośrednią - i się nią zarazić.

Szczególnie dla osób starszych, powiedzmy 35+, to niezwykła okazja, by przeżyć duchowe rekolekcje, czasami spontaniczne, zwariowane, roztańczone....

Szkoda byłoby ten moment przegapić. Bo wiele naszym gościom dajemy - przygotowania dużych wydarzeń trwały nawet trzy lata - ale też dużo od nich dostajemy, sporo tutaj, w Warszawie po nich pozostanie.

Korzystajmy więc i towarzyszmy młodym pielgrzymom nie tylko na pl. Piłsudskiego, przy Świątyni Opatrzności czy podczas praskiego "Festiwalu Narodów".

Bądźmy z nimi przez te kilka dni w rodzinach, parafiach, we wspólnotach, wśród znajomych, wejdźmy w kolorową, rozśpiewaną wieloma językami młodzież na Starówce, pomódlmy się z nią w warszawskich świątyniach i w domowym zaciszu.

Bądźmy świadkami wiary, ale też poczujmy Ducha, który niewątpliwie tchnie szczególnie podczas Światowych Dni Młodzieży. Zwłaszcza jeśli z różnych względów nie będziemy mogli pojechać do Krakowa. W Warszawie zaczynają się "małe ŚDM", więc z nich zaczerpnijmy.